Malejący brzuch w 9 miesiącu ciąży - co możne być przyczyna malejącego brzucha?

WIem Agam o czym piszesz. Jak ja powiedzialam poloznej w 7 miesiacu ciazy ze od miesiaca nie przytylam ani 1 kg. zbagatelizowala to i powiedziala ze waga nie odpowiada wzrostowi dziecka. Ok, wie o tym, ale nie popadajmy w przesade, kiedy wogole nie przybiera sie na wadze to nietrudno sobie wyobrazic ze nie powieksza sie tez macica, gdzie to dziecko ma rosnac? No i wyszly teraz takie klocki, nie dosc ze od tamtego czasu przybylo mi jedynie 2 kg (w okresie 2 mies.) to jeszcze zmniejszyl mi sie brzuch. Miesiac temu walczylam o skierowanie na USG, lekarz (bo wreszcie sie do niego dorwalam) nie chcial o tym slyszec (bez skierowania leakrz ktory robi USG nie chce zrobic badania), a teraz kiedy ubylo mi brzucha (a wagi nie!!) nagle sie przestraszyl. Tylko ze gdyby to bylo miesiac wczesniej, moglabym az miesiac dluzej stosowac srodki prewencyjne. Teraz do porodu zostalo mi 3 tyg. i bardzo nie chce uslyszec ze dziecko ma niedorozwoj, bo nie nadrobie jego wagi w 3 tyg.
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, ale i tak mam swiadomosci ze bede to zawdzieczac jedynie naturze, a napewno nie opiece medycznej. Bardzo jestem ciekawa jak to bedzie wygladalo w czasie porodu.
Napewno dam Wam znac.
Pozdrawiam
Iwona

Dzieki Aga, ale chyba nie. Nawet jak schodzi to brzuch mierzony jest centymetrem od samego spojenia lonowego az wlasciwie po piersi.
Zobaczymy, martwie sie strasznie ale wierze ze wszystko jest O.K. Innych mysli nie dopuszczam do swiadomsci.
Dzieki za wsparcie.
Pozdrawiam
Iwona :D

Ja też opiekę w szpitalu amerykańskim muszę pochwalić, ale tego samego nie mogę powiedzieć o polskich lekarzach tam leczących. Ja przeżyłam z jedną taką koszmar i nie życzę tego nikomu. Z badań robiła mi tylko mocz, o wynikach nie raczyła powiadamiać, a w dniu poronienia stwierdziła że takie krwawienie to jest normalne i nic się nie dzieje. Parę godzin poźniej znalazłam się na pogotowiu i było już po wszystkim. Niestety.

A może ma to coś wspólnego z tym że w 9 miesiącu dziecko przygotowuje się głównie do porodu i na 2-3 tygodnie przed porodem schodzi w dół. Przeczytałam to dokładnie przed chwilą w poradniku który dostałam od gina, ale nie wiem nic dokładniejszego.
Nie martw się. Na pewno wszystko jest w porządku.

No niestety. Choc musze powiedziec, ze opieke ginekologa w USA wspominam z najwieksza przyjemnoscia. Bylo i czysto i profesjonalnie i wszystko jak nalezy. Bylam bardzo zadowolona.

Czesc! Fletzerke
Jestem troche zdziwona tym co piszesz. Mialam nadzieje, ze tylko kraje anglojezyczne prezentuja takie "standardy medyczne". Bo o tym ze jest tak samo w Kanadzie, Angli, USA juz przeczytalam z opoiwadan innych dziewczyn. To jednak smutne, ze lekarze majac pod nosem nowoczesny sprzet medyczny pozwalajacy dokaldnie obserwowac rozwoj ciazy i jej prawidlowosc, upieraja sie przy stosowaniu trabek, centymetrow i innych prehistorycznych "narzedzi tortur". A kiedy pytam dlaczego, nie potrawia na takie pytanie odpowidziec. Czytalam relacje ze Swecji - to zupelnie inna rzeczywistosc, potwierdza sie jedynie to slynne na caly swiat "najlepiej rozwiniete panstwo socjalnie, najlepsza opieka medyczna"
Pozazdrosci Szwedom
Pozdrawiam lol
Iwona

Przykro mi nic nie wiem na ten temat. Pozwole sobie jedynie zauwazyc w odniesieniu do moich poprzednich postow dotyczacych opieki nad ciezarna w Belgii, ze w Europie Zachodniej wcale nie jest duzo lepiej niz to co opisujesz w Australii...