Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-02-05 o godz. 17:08
0

Choć moja kluseczka jeszcze się nie urodziła, to co wieczór jej czytam jej bajki braci Grimm lub Andersena. Starsze dzieci, zawsze zasypiały gdy im czytałam. Była to tradycja rodzinna i tym razem też mam zamiar ją kontynuować.

Odpowiedz
Hala 2013-02-05 o godz. 17:07
0

A co myślicie o bajkach bez przemocy?
Choć myśmy sie pzrecież wychowały na krwawym czerownym kapturku :D i żyjemy?

Odpowiedz
wiewióreczka 2013-02-05 o godz. 17:03
0

iskierkaa to u mnie tak samo juz te książeczki na pamięć znam i jak jestem u kogoś i nie mam książeczki to biorę cokolwiek i udaję że czytam

Odpowiedz
Gość 2013-02-05 o godz. 17:01
0

...

Odpowiedz
Gość 2013-02-05 o godz. 17:00
0

Haluś, wybacz że małą literką w poprzednim poście, ale jakoś shift mi nie wskoczył

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-02-05 o godz. 16:58
0

Ja też czytam Filipowi od urodzenia i podobnie jak hala, mam wrażenie, że mały ma to w nosie. Dla niego książka jest po to, aby ewentualnie być szybszym od mamy i udrzeć kawał strony. Czasami poogląda obrazki i tyle. Ale ja się nie poddaję - w końcu polonistką jestem, no nie? lol lol lol

Odpowiedz
wiewióreczka 2013-02-05 o godz. 16:55
0

Martunia uwielbia jak jej czytam, zawsze się uspakaja.Ja czytam jej praktycznie od urodzenia. I myślę, że ona nie rozumie jeszcze co czytam,ale staram się zmieniać głos i ton i myślę że to jej się podoba.Poza tym cieszy ją wtedy nasz bliski kontakt.A najlepsze książeczki to :"Chory kotek" i" Małpa w kąpieli" bo są wierszem pisane.

Odpowiedz
Gość 2013-02-05 o godz. 16:54
0

Mikołajek bardzo lubi jak mu się czyta "Lokomotywę","Koziołeczek","Konik polny i boża krówka","Bambo","Tańcował igła z...","Na straganie".Jak chce żeby mu czytać bierze książeczkę i daje ją tatusiowi.Bardzo się przy tym ekstytuje i patrzy na obrazeczki :D :D :D

Odpowiedz
ataga 2013-02-05 o godz. 16:51
0

inne też ale wieczorem mamy tą jedną ulubioną usypiającą
siedzimy sobie na tapczanie albo na podłodze a Zosia pokazuje paluszkiem a to słoneczko a to kaczuszka ato to i tamto a jak ma już dość to sobie przykrywa głowę kocem pieluchą misiem a jak nic nie ma to przytula się do mnie i to znak że trzeba iść lulu wtedy włączam jej muzyczkę na usypianie i daję cyca i w 10 minut śpi
chyba że nie chce to już wtedy nic nie pomoże ani kaczuszka ani cyc ani lulanie ani muzyczka

Odpowiedz
Hala 2013-02-05 o godz. 16:49
0

Czyli zawsze tą samą?
A Zocha gdzie leży?

Odpowiedz
Reklama
ataga 2013-02-05 o godz. 16:47
0

my czytamy książkę o kaczuszce na dobranoc
po 5 albo 6 razie Zocha przykrywa głowę kocem i wtedy kończymy i idziemy na cyca i do spania

Odpowiedz
Hala 2013-02-05 o godz. 16:45
0

No właśnie czytacie?
ja staram sie,ale wydaje mi sie, ze Wojtas ma to gdzieś.

Odpowiedz
Gość 2013-02-05 o godz. 16:44
0

Ja czytam przygody Kubusia Puchatka, Baśnie Andersena i Braci Grimm, wiersze Tuwima i opowiadania, także książki o zwierzętach.

Niestety nie są na sprzedaż, bo są nadal w ciągłym użyciu.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie