Czy to ciąża?

Witajcie Dziewczyny,
zaprowadził mnie tutaj do Was straszny niepokój, ciągłe moje siedzenie na internecie i szukanie odpowiedzi na to co mnie nurtuje. Napiszę o co mi chodzi - 12 maja miałam pierwszy dzien cyklu, po okresie staraliśmy się z mężem o dziecko co drugi dzień. Cykle mam 27-31 dni, niewiem czy to dobrze ale prowadzę kalendarzyk w telefonie który obliczył mi ze dni płodne miałam od 27 maja, myślę że pomylił się o jeden dzien za wczesnie bo obserwowałam śluz i taki owulacyjny wydawał mi się być 28 maja. Pomijając to wszystko, miesiączkę miałam dostać 10 czerwca więc tak jak się powinno zrobiłam test (pre-test) rano i wyszła jedna kreska a pochwili wyszła ta upragniona druga z tym ze ta druga bardzo bardzo blada. Powtórzyłam test po południu i wyszło dokładnie tak samo jak rano ale wykonywałam inny test (bobo-test). Piersi mam strasznie obrzmiałe i wiem ze takie ciążowe, poniewaz mam juz jedno dziecko i jedno poronienie takze za soba i w obu przypadkach piersi od razu mi się takie robiły plus wychodziły żyły i teraz również pokazały się te zyly. Postanowiłam powtórzyć test za dwa dni czyli 13 czerwca (wczoraj) i wyszła jedna kreska :( wydawało mi się że druga tez była jednak prawie niewidoczna w porownaniiu do tamtych poprzednich. Po południu zrobiłam kolejny test który rownież pokazał 1 kreskę :( Co o tym myslicie? W poniedziałek wybieram się zrobić betę bo zwariuję :(