Reklama

Z życia - Strona 82

"Chciał, żebym o siebie zadbała, ale wciąż robi przy mnie jedną rzecz. Nie dam rady"
"Chciał, żebym o siebie zadbała, ale wciąż robi przy mnie jedną rzecz. Nie dam rady"

"Każda kobieta chciałaby być dla swojego mężczyzny najpiękniejsza i wyjątkowa. Ja się taka nie czuję, ponieważ mój partner na każdym kroku powtarza mi, że powinnam o siebie zadbać. Nie mam do niego żalu o to, bo wiem doskonale, że tak naprawdę, to on ma rację. I bardzo chcę się zmienić, właśnie dla niego, ale potrzebuję od niego wsparcia, a on stale robi przy mnie tę jedną rzecz. Jak ja mam wytrwać w moich postanowieniach? Przecież w taki sposób nie dam rady".

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Siostra przyjechała do chorej matki i zaczęła pytać o majątek. Tyle lat w Niemczech i nie ma nic swojego?"
"Siostra przyjechała do chorej matki i zaczęła pytać o majątek. Tyle lat w Niemczech i nie ma nic swojego?"

"Zadzwoniłam do Gośki i powiedziałam jej, że nasza mama choruje i, że potrzebujemy wsparcia. Nie chodziło nam o pieniądze, ale o czas i poświęcenie. O to, żeby zdążyła z mamą pobyć zanim wydarzy się coś złego. Przyjechała, owszem, ale nie po to, żeby jakoś szczególnie otoczyć schorowaną matkę opieką, ale żeby zapytać o to, co będzie z majątkiem, bo uwaga - przydałoby się jej trochę grosza w życiu i, czy na pewno na nią jest zapisane w testamencie pół mieszkania. Gdy to usłyszałam, aż się we mnie zagotowało!"

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Pozwólmy mamusi odpocząć - mówił i brał nasze dziecko na ręce. Wtedy pokochałam go jeszcze mocniej"
"Pozwólmy mamusi odpocząć - mówił i brał nasze dziecko na ręce. Wtedy pokochałam go jeszcze mocniej"

"Mój mąż widział, że czasem jestem wykończona po kiepskiej nocy i całym dniu spędzonym z dzieckiem... On też miał prawo być zmęczony. Ale wracał z pracy i nigdy nie narzekał, że potrzebuje odpocząć albo że w domu nieposprzątane. Wręcz przeciwnie! Brał maluszka na ręce i mówił: Chodź do taty, pozwólmy mamie trochę odpocząć... Na pewno potrzebuje chwili dla siebie. Wzruszona, czułam, że wyszłam za właściwego człowieka".

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Pierwszy raz poszłam na Dzień Babci do przedszkola. Ta jedna rzecz mnie zniechęciła"
"Pierwszy raz poszłam na Dzień Babci do przedszkola. Ta jedna rzecz mnie zniechęciła"

"Moja wnusia jest w przedszkolu już ostatni rok. Niestety (albo stety) do tej pory nie uczestniczyłam w żadnym spotkaniu z okazji Dnia Babci, gdyż mała zwykle była chora i zostawała w domu. W tym roku się udało i przyznam, że bardzo się na to cieszyłam. Niestety, choć cała ta otoczka wprawiała w naprawdę wyjątkowy nastrój, to wydarzyło się coś, co kompletnie mnie zniechęciło. Jestem ciekawa, czy taki jest zwyczaj również w innych przedszkolach? Czy to wymysł tylko naszej placówki? Ja poczułam się wręcz urażona".

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

Po Dniu Babci i Dniu Dziadka, czas na Dzień... Dziabka. O co chodzi?
Po Dniu Babci i Dniu Dziadka, czas na Dzień... Dziabka. O co chodzi?

Media społecznościowe aż huczą na temat nowego święta. Chodzi o Dzień Dziabka, który ma być swoistą odpowiedzą na Dzień Babci i Dzień Dziadka i wypada 23 stycznia. O co właściwie chodzi w tym święcie? Kim w ogóle jest dziabko? Tego dowiecie się, czytając nasz artykuł!

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Znalazłam na strychu kufer ze starymi zdjęciami. Skrywał tak wiele rodzinnych tajemnic"
"Znalazłam na strychu kufer ze starymi zdjęciami. Skrywał tak wiele rodzinnych tajemnic"

"Niewiele wiedziałam o rodzinie ze strony mojej babci. Ona sama nie chciała zbytnio o niej opowiadać, a ja zauważyłam, jak bardzo niewygodny jest dla niej ten temat, dlatego też uznałam, że przestanę pytać. Jednak gdy znalazłam na strychu kufer z całą masą starych zdjęć, pytania same powróciły. Było tyle pytań bez odpowiedzi, które wreszcie chciałam poznać. Zniosłam na dół te wszystkie fotki i pokazałam Babci. A ona zaczęła płakać, ale wreszcie się przede mną otworzyła".

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Chociaż sama jest już babcią, moja wnusia to prawdziwy skarb. Spełniła moje największe marzenie!"
"Chociaż sama jest już babcią, moja wnusia to prawdziwy skarb. Spełniła moje największe marzenie!"

„Piszę ten list, bo chcę podzielić się moim szczęściem z całym światem. Moja wnusia to prawdziwy skarb, choć sama jest już babcią. Mimo upływu lat dla mnie na zawsze pozostanie maleńką Monisią. Zrobiła dla mnie w życiu tyle dobrego. Wspierała mnie w najtrudniejszych momentach, była przy mnie gdy jej potrzebowałam, a teraz jeszcze spełniła moje największe marzenie. Mam ogromne szczęście, że jestem jej babcią!”

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia

"Starsza pani mieszkała w takich warunkach. Gdy tam weszłam, nie mogłam uwierzyć, że..."
"Starsza pani mieszkała w takich warunkach. Gdy tam weszłam, nie mogłam uwierzyć, że..."

"Przeprowadziłam się tutaj blisko rok temu. Jestem bardzo zapracowana, więc nie próbowałam zbytnio poznawać się z sąsiadami. I tak przez większość czasu nie było mnie w domu. Ale pewnego dnia przyszła do mnie staruszka z naprzeciwka i po prosiła mnie o czerstwy chleb, a raczej zapytała, czy mi coś nie zostało. Nie miałam czerstwego chleba, ale miałam świeże bułki i podzieliłam się nimi. Tydzień później sytuacja się powtórzyła, więc później regularnie, co 2 dni, przynosiłam tej pani świeże pieczywo. Dawałam je zawsze w drzwiach, aż wreszcie weszłam do środka. Nie mogłam uwierzyć, że ta kobieta żyła w takich warunkach".

Z życia - Strona 82

Pon. 22 stycznia