Z życia - Strona 43
„Wiem, że pieniądze to nie wszystko, ale w przypadku ociekającej złotą biżuterią chrzestnej, która wozi swoje cztery litery najnowszym Audi, mogłabym spodziewać się, że choć trochę zastanowi się nad tym, co dać mojej córce. Ale zamiast tego moja maleńka córeczka dostała coś, co nawet nie zasługuje na miano prezentu...”
Wt. 12 marca
"Mówią, że diabeł przysiada i się uczy od kobiety, gdy ta odpłaca się innym. O mnie też wiele osób tak mówi, więc kiedy mój facet zrobił skok w bok, postanowiłam, że oprócz rozstania, zrobię coś jeszcze, aby popamiętał mnie na zawsze. Nie spodziewałam się jednak, że wyjdzie mi to tak dobrze, a ja poczuję tak ogromną satysfakcję".
Wt. 12 marca
"Moja teściowa nigdy nie grzeszyła nadmierną miłością do mojej osoby. Gdy tylko mnie poznała, to od razu nie podobało jej się to, że pracuję w domu, bo uważała, że powinnam pracować w jakimś biurze i być kierowniczką. Miała także problem z tym, że przez kilka lat nie mogłam zajść w ciążę. Gdy to się w końcu udało, zrobiła wszystko, żebym nie cieszyła się z nadchodzącej, nowej roli w moim życiu. Przeszła samą siebie, gdy urodziłam córeczkę..."
Wt. 12 marca
„Tomek od początku naszego małżeństwa był wycofany i nigdy nie starał się o mnie tak, jakbym tego chciała. Myślałam, że wraz z kolejnymi latami coś się zmieni. Pewnego dnia, gdy sprzątałam w jego gabinecie, odkryłam coś szokującego. Mój mąż od lat pisał listy do tajemniczej Basi. To, co tam pisał było dla mnie... wielkim zaskoczeniem. Mój mąż potrafił być czuły i romantyczny... Nigdy nie doznałam tego szczęścia.”
Wt. 12 marca
"Mój narzeczony oraz jego rodzina bardzo naciska na ślub. Szczerze mówiąc, skończyły mi się już wymówki. Nie powiem mu przecież, że nie przyjmę jego nazwiska bo to obciach. Co robić?"
Wt. 12 marca
"Nie jestem typem biznesmena. Pracuję ciężko na budowie, ale każdy grosz inwestuje w stary dom, który dostałem od rodziców w spadku. Kilka lat temu, gdy poznałem Kaśkę, zakochałem się w jej łagodnym usposobieniu, boskich oczach i pokorze. Lata mijały, a Kaśka zaczęła się zmieniać. Pewnego dnia oświadczyła, że odchodzi ode mnie, bo ma dość życia z biedakiem. Myślałem, że żartuję, ale okazało się, że koleżanki prawie wsunęły ją w ręce jakiegoś bogatego absztyfikanta z Warszawy!"
Wt. 12 marca
"Tośka ciągle mnie tylko pytała, kiedy zostaniemy rodzicami i, że ona chce mieć dziecko. I dziecko, i dziecko, i że w jej wieku, to koleżanki już dawno mają przynajmniej dwójkę dzieci. Rzecz w tym, że jakoś nie byłem przekonany, żeby była gotowa na macierzyństwo... Przecież ona potrafiła godzinami nic nie robić i lenić się na kanapie, a teraz chciała nagle zmienić swoje wygodne życie? Matka moja podpowiedziała mi, żebym kupił jej małego pieska i zobaczył, czy w ogóle będzie się nim zajmować. To był najlepszy pomysł..."
Wt. 12 marca
"Mam kochaną córunię, dobrą, uczciwą, ale niestety też zbyt romantyczną. Ala ma 19 lat i od roku na poważnie spotyka się z chłopakiem. W zeszły piątek zakomunikowała, że się z Darkiem zaręczyli i że chcą brać ślub. Gdy zszokowana zapytałam kiedy, to w odpowiedzi usłyszałam, że jak najszybciej. Na nic zdają się moje tłumaczenia, że to za wcześnie, że jeszcze jest za młoda na takie decyzje i przysięgi. Ala mówi, że się kochają i że chcą zostać małżeństwem tak szybko, jak szybko się tylko da. Jak mam odwieść córkę od tej decyzji?"
Wt. 12 marca
„Niestety, muszę przyznać, że moja lepsza połowa nie radzi sobie z tym dokładnie tak, jakbym tego sobie życzył. Robi to jakby na siłę i od niechcenia, a gdy się za to zabierze, robota wykonana jest, no cóż, niedokładnie. Właśnie dlatego zastanawiam się, czy może powinienem na własną rękę poszukać kogoś, kto ją w tym zastąpi? Jedno jest pewne: dłużej tak nie wytrzymam!”
Wt. 12 marca
"Jestem zdania, że szczęśliwy związek to taki, w którym nie ma tematów tabu. Niestety, przekonałam się ostatnio, że nie zawsze prawda popłaca. Postanowiłam porozmawiać z moim partnerem na delikatny temat, a on przestał się do mnie odzywać…"
Wt. 12 marca
Najnowsze