Reklama

Z życia - Strona 318

"Brat nie przyszedł na mój ślub. Gdy poznałam powód, pożałowałam zamążpójścia"
"Brat nie przyszedł na mój ślub. Gdy poznałam powód, pożałowałam zamążpójścia"

"To był jeden z najważniejszych w moim życiu dni. Bardzo chciałam mieć przy sobie wszystkich swoich bliskich, a wcale nie ma ich tak wielu. Należą do nich moi rodzice, kuzynka z rodziną oraz mój brat. Reszta to dalsza rodzina, na której oczywiście również mi zależało, ale nie przeżyłabym ich nieobecności tak bardzo, jak nie stawienia się na ślub mojego brata. Do końca nie wiedziałam, że go nie będzie. A żałuję, bo gdybym dowiedziała się o tym przed ceremonią, na pewno nie wzięłabym ślubu".

Z życia - Strona 318

Nd. 24 września

"Mam 70 lat i nikt nie ustępuje mi miejsca w autobusie. Co z tymi ludźmi?"
"Mam 70 lat i nikt nie ustępuje mi miejsca w autobusie. Co z tymi ludźmi?"

"Ach ta dzisiejsza młodzież... Naprawdę jestem zażenowana tym, jak młodzi ludzi się zachowują. Nikt ich nie nauczył, że starszym trzeba ustępować miejsca w autobusie? Mam 70 lat i często korzystam z komunikacji miejskiej. Niestety, zazwyczaj siedzący ludzie mnie ignorują, a ja ledwie stoję na nogach". 

Z życia - Strona 318

Nd. 24 września

"Cieszę się, że mój syn odnalazł miłość swojego życia. Moje sąsiadki nie mogą uwierzyć, że to zaakceptowałam"
"Cieszę się, że mój syn odnalazł miłość swojego życia. Moje sąsiadki nie mogą uwierzyć, że to zaakceptowałam"

„Mój Robercik to przystojny i mądry facet. Jednak nigdy nie miał szczęścia do kobiet. A właściwie, to nawet się nimi szczególnie nie interesował. Szkoda, bo dziewczyny zawsze za nim szalały. Nie dość, że dobrze wygląda, to i dobrze zarabia. Po trzydziestce w końcu odnalazł miłość swojego życia, a ja odetchnęłam z ulgą. Jedyny problem to moje sąsiadki, które nie mogą uwierzyć, że potrafiłam to zaakceptować”.

Z życia - Strona 318

Nd. 24 września

"Dopiero co urodziłam, a znowu jestem w ciąży. Jak to się mogło stać? Mąż dostanie szału!"
"Dopiero co urodziłam, a znowu jestem w ciąży. Jak to się mogło stać? Mąż dostanie szału!"

"Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwą mamą Amelki. Oprócz tego mamy z mężem jeszcze 4-letniego synka Kubusia. Stwierdziliśmy, że na tym skończymy nasze starania o dzieci. A tu nagle okazało się, że jestem w kolejnej ciąży. Jak to jest w ogóle możliwe?! Dopiero co urodziłam, a tu znowu wpadka? Boję się powiedzieć mężowi – jak się dowie, wpadnie w szał!"

Z życia - Strona 318

Nd. 24 września

"Żona nie chce robić prania. Mówi, że moje skarpety za bardzo śmierdzą"
"Żona nie chce robić prania. Mówi, że moje skarpety za bardzo śmierdzą"

"Żona kiedyś była dobrą kobietą. Ostatnio przeżywa chyba jakiś kryzys. Rzuca jakimiś dziwnymi tekstami i czepia się mnie o wszystko. Stwierdziła, że nie będzie prać mi ubrań, bo nie może znieść zapachu moich skarpet. Pracuję fizycznie, to mają pachnieć fiołkami?" 

Z życia - Strona 318

Nd. 24 września

"Chcę przenieść dzieci do edukacji domowej. Mąż się nie zgadza – i wcale nie chodzi mu o dobro naszych córek!"
"Chcę przenieść dzieci do edukacji domowej. Mąż się nie zgadza – i wcale nie chodzi mu o dobro naszych córek!"

"Nie kupuję jego argumentu o tym, że nauka w domu zrobi z naszych dziewczyn odludki! Chodzą przecież na zajęcia dodatkowe, mają koleżanki i kolegów na osiedlu... Ale system szkolny wyjątkowo im nie służy – są zmęczone wczesnym wstawaniem, przeładowanym planem lekcji, hałasem na korytarzach. Nauczycielki w ogóle nie rozumieją ich potrzeb! Mój mąż to wszystko doskonale wie, ale mimo to nie wyraża zgody na przeniesienie naszych córek do edukacji domowej. Jestem pewna, że znam prawdziwy powód!"

Z życia - Strona 318

Sob. 23 września

"Mąż zostawił mnie dla innej. Wtedy odkryłam coś strasznego"
"Mąż zostawił mnie dla innej. Wtedy odkryłam coś strasznego"

"W naszym małżeństwie psuło się już od dawna. Kiedy więc mąż oświadczył, że odchodzi do innej kobiety, byłam zdruzgotana, ale wcale nie zaskoczona. Dopiero po jego odejściu wydarzyło się coś, co załamało mnie jeszcze bardziej".

Z życia - Strona 318

Sob. 23 września

"Nastoletni syn nie sprząta pokoju. Przy dziewczynie wyrzuciłam jego brudne gacie"
"Nastoletni syn nie sprząta pokoju. Przy dziewczynie wyrzuciłam jego brudne gacie"

"Mój nastoletni syn to okropny bałaganiarz. W jego pokoju jest nie tylko brudno, ale też śmierdząco. Czasami naprawdę trudno to znieść. Ostatnio poznał dziewczynę i postanowił zaprosić ją do domu. Z tej okazji specjalnie posprzątał pokój i w końcu wyniósł brudne gacie i skarpety do pralni. A ja zrobiłam mu niespodziankę i z powrotem wrzuciłam mu je do pokoju". 

Z życia - Strona 318

Sob. 23 września