Reklama

Z życia - Strona 261

"Była żona wyszła za mąż, a ja mam płacić alimenty. Pewnie na jej kochasia... Nie ma mowy"
"Była żona wyszła za mąż, a ja mam płacić alimenty. Pewnie na jej kochasia... Nie ma mowy"

„Jestem strasznie rozczarowany zachowaniem mojej byłej żony. Po kim, jak po kim, ale po niej tego bym się nie spodziewał. Fakt faktem, to ja na początku zawiniłem, bo ją zdradziłem. Ona złożyła pozew o rozwód i zabrała dziecko. Teraz ponownie wyszła za mąż, a ja mam nadal płacić alimenty? Nie ma mowy! Nie będę łożył na jej kochasia...”

Z życia - Strona 261

Nd. 15 października

"Zajmuję się domem, a mąż zarabia. Nie widzę w tym nic złego"
"Zajmuję się domem, a mąż zarabia. Nie widzę w tym nic złego"

"Sprzątam, gotuję, robię zakupy. Kiedy mąż wraca z pracy, codziennie ma podane do stołu. Prasuję mu też koszule, żeby elegancko wyglądał. Czy marnuję sobie życie? Wcale tak tego nie odbieram. Jestem szczęśliwa, że nie muszę chodzić do biura, a zajmowanie się domem sprawia mi przyjemność".

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

"Zrobiliśmy wesele w domu. Część gości uznała, że prezenty nam się nie należą"
"Zrobiliśmy wesele w domu. Część gości uznała, że prezenty nam się nie należą"

"Rok temu przeprowadziliśmy się do nowego domu. Mieszkamy w urokliwym miejscu tuż pod lasem, mamy ogromny ogród i spory metraż. Dlatego – trochę na przekór panującej modzie – postanowiliśmy zrobić wesele u siebie. Kiedy zapraszaliśmy gości, spotkaliśmy się z różnymi reakcjami. Część przyjęła to z zaskoczeniem, ale pozytywnie. Niektórzy nie chcieli uwierzyć, że zdecydowaliśmy na ten krok. Ale znalazły się też osoby, które dały nam do zrozumienia, że nie podoba im się taki pomysł. Niestety postanowiły nam to pokazać również w dzień ślubu. Takiego braku klasy się po nich nie spodziewałam!"

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

Ma 43 lata, 11 synów, 2 córki i kocha porządek. 49 razy w tygodniu robi pranie! Ta mama powinna dostać medal?
Ma 43 lata, 11 synów, 2 córki i kocha porządek. 49 razy w tygodniu robi pranie! Ta mama powinna dostać medal?

"Życie dużej rodziny to nie skittles i tęcza, to cho(...)rnie ciężka praca" - zwierza się Alexis Brett, mama trzynaściorga dzieci, która twierdzi, że jest odporna na zabezpieczenia. Ich każdy dzień to niezła przeprawa! Zaczyna się o 5:30 od prysznica i kawy w błogiej ciszy. Następnie Alexis ogarnia dzieci i dom. Zapracowana po łokcie mama wstawia pranie i odkurza już niemal rutynowo - aż 7 razy dziennie!

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

"Mój były zablokował mnie na fejsie. Nie chcę, żeby tak zostało... Co mam zrobić, żeby mnie odblokował?"
"Mój były zablokował mnie na fejsie. Nie chcę, żeby tak zostało... Co mam zrobić, żeby mnie odblokował?"

"Mojemu partnerowi nagle się odwidziało... Spotykaliśmy się od stycznia, a on połowie wakacji stwierdził, że to nie to i że woli być moim eks. Próbowałam się dogadać, ale on zaraz potem cichaczem usunął mnie ze znajomych i zablokował na fejsie. Nie w smak mi coś takiego. Nie wyobrażam sobie, że jak to - teraz już nigdy nie będziemy się do siebie odzywać? Do końca życia? Przecież kiedyś musi mnie odblokować. Mam plan, co powinnam zrobić. Tylko czy to wypada?"

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

"Janek skradł mi wianek. Za dziecko nie chciał wziąć odpowiedzialności"
"Janek skradł mi wianek. Za dziecko nie chciał wziąć odpowiedzialności"

"Myślałam, że Janek będzie miłością mojego życia i już zawsze będziemy razem. Janek mówił mi, że mnie kocha i mu na mnie zależy. Obiecywał miłość aż do grobowej deski. Twierdził, że zrobi dla mnie wszystko. A jednak wszystko się zmieniło. Mój chłopak bardzo szybko zmienił zdanie. Janek skradł mi wianek, a potem zwiał, jak dowiedział się o dziecku. Nie takiego księcia z bajki sobie wymarzyłam".

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

"Mój brat jest bezdomny z wyboru. Nie chce ode mnie żadnej pomocy"
"Mój brat jest bezdomny z wyboru. Nie chce ode mnie żadnej pomocy"

"Mój brat zawsze był outsiderem. Niestety, z różnych powodów nie ułożyło mu się w życiu i wylądował na ulicy. Wiele razy próbowałem mu pomóc i wyciągałem do niego rękę, ale nie chciał przyjąć mojej pomocy. Twierdzi, że życie na ulicy bardzo mu odpowiada. Nie mogę tego zrozumieć."

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października

"Natalka urodziła i cały czas podrzuca mi dziecko. Nie wiem, jak jej odmówić"
"Natalka urodziła i cały czas podrzuca mi dziecko. Nie wiem, jak jej odmówić"

"Natalka to moje młodsza siostra. Ja sama nie mam dzieci i dobrze się z tym czuję. Świadomie się na nie nie decydowałam. A teraz na jedno wychodzi, bo co chwilę muszę zajmować się małą Anastazją. Jest słodka, ale już jestem tym zmęczona. Przecież mam swoje życie". 

Z życia - Strona 261

Sob. 14 października