Reklama

Z życia - Strona 252

Ten student śpi w samochodzie, bo nie stać go na wynajem. Żyje za 15 złotych dziennie!
Ten student śpi w samochodzie, bo nie stać go na wynajem. Żyje za 15 złotych dziennie!

20-letni Patryk z pewnością nie spodziewał się, że bardzo szybko stanie się bohaterem tak wielu publikacji prasowych. O jego szokujących warunkach życia rozpisują się media w całej Polsce. Młody mężczyzna nie dostał się do akademika i nie ma pieniędzy na życie, dlatego śpi w samochodzie.

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Mąż kazał mi wybierać. Obawiam się, że może na tym stracić. No cóż..."
"Mąż kazał mi wybierać. Obawiam się, że może na tym stracić. No cóż..."

"Dosłownie jak z dzieckiem. Czasami już mi po prostu opadają ręce. Dorosły mężczyzna, a tak się zachowuje i jeszcze potrafi się na to obrazić. Czy on nie rozumie, że czas płynie tak szybko? A cofnąć się go nie da. Jemu też powinno zależeć na tym, żeby korzystać z każdej chwili. Ale nie! On mi kazał wybierać. Postawił mnie w trudnej sytuacji, ale ja już wiem, jak wybiorę i obawiam się, że on na tym straci. No cóż..."

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Moja córka już dwa lata nie utrzymuje ze mną kontaktu. Zostawiła mnie na pastwę losu, bo jestem chora"
"Moja córka już dwa lata nie utrzymuje ze mną kontaktu. Zostawiła mnie na pastwę losu, bo jestem chora"

"Moją jedyną córkę Marysię widziałam jakieś dwa lata temu. Byłam akurat w szpitalu i wtedy przyjechała do mnie, bo było źle i lekarze dzwonili. Potem już spisała mnie na straty. Nie mogę się z nią skontaktować. Jeśli to czytasz Marysiu, proszę daj znać".

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Na złość mężowi zdradziłam go z jego bratem. To za te wszystkie lata..."
"Na złość mężowi zdradziłam go z jego bratem. To za te wszystkie lata..."

"Miałam już serdecznie dość jego męża i tego, że ciągle mnie zdradzał na lewo i prawo. Ja tylko płakałam i rozpaczałam, ale wiedziałam, że na rozwód nie mam co liczyć. Postanowiłam więc uderzyć w najbardziej czuły punkt mojego męża i sama go zdradziłam i to z jego znienawidzonym braciszkiem. Nie żałuję tego, co zrobiłam. Mojemu mężowi zdecydowanie należała się nauczka za te wszystkie lata".

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Narzeczony przeszukał moją walizkę, gdy jechałam w delegację! Znalazł coś, co mu się nie spodobało..."
"Narzeczony przeszukał moją walizkę, gdy jechałam w delegację! Znalazł coś, co mu się nie spodobało..."

"Wieczorem padłam do łóżka, taka byłam zmęczona po całym dniu pracy i jeszcze pakowaniu, a nazajutrz rano miałam jechać w 3-dniową delegację. Zasnęłam natychmiast i nie słyszałam nawet, kiedy mój narzeczony kładł się obok. Gdy rano wyłączyłam budzik, od razu zobaczyłam moją walizkę - otwartą! Wszystkie rzeczy wywalone na podłogę, a na szafce nocnej wyeksponowane dwie z nich... Przeraziłam się, bo nie miałam pojęcia, co tu się wydarzyło. Na maksa wkurzona, obudziłam Arka i zażądałam wyjaśnień! Nie uwierzycie..."

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Synowa źle karmi dziecko. On nie czuje smaków, bo nie daje mu cukru i soli. Jak tak można?"
"Synowa źle karmi dziecko. On nie czuje smaków, bo nie daje mu cukru i soli. Jak tak można?"

"Moja synowa przechodzi samą siebie. Naczytała się poradników, książek i teraz myśli, że jest najmądrzejsza. A ja wychowałam trójkę dzieci, same zdrowe chłopy! A jakie postawne. To mnie powinna się radzić. Tym bardziej że robi sporo błędów. Jej syn będzie miał spaczony smak, bo w ogóle nie daje mu cukru i soli. To dlatego niemowlak nie ma apetytu. Już ja bym go nakarmiła". 

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Nie mogę zajść w ciążę. Lekarz zaproponował mi COŚ TAKIEGO. No wiecie co?! Bezczelny to mało powiedziane"
"Nie mogę zajść w ciążę. Lekarz zaproponował mi COŚ TAKIEGO. No wiecie co?! Bezczelny to mało powiedziane"

„Mam 36 lat i od ponad pięciu staramy się z mężem o dziecko. Bardzo chcielibyśmy powiększyć rodzinę i obydwoje czujemy, że jesteśmy na to gotowi. Szczerze powiedziawszy, trochę z tym zwlekaliśmy i gdy przyszło co do czego, mam problem z zajściem w ciążę. Ostatnio mój lekarz zaproponował mi COŚ TAKIEGO. No wiecie co?! Bezczelny to mało powiedziane!”

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada

"Ukrywam to przed mężem od lat. Przez teściową sekret może wyjść na jaw"
"Ukrywam to przed mężem od lat. Przez teściową sekret może wyjść na jaw"

"Wydawało mi się, że dobrze się z tym kryję, jednak niedawno teściowa mnie przyłapała. Mąż o niczym nie wie i mam nadzieję, że tak zostanie. Nie sądzę, żebym mogła w tej kwestii ufać jego mamie. Na pewno będzie chciała donieść o wszystkim synkowi. Mogę ją jakoś przekonać, żeby tego nie robiła? Czy rozmowa z nią będzie dobrym pomysłem?" 

Z życia - Strona 252

Wt. 7 listopada