Szymon Hołownia, stając się marszałkiem Sejmu pod koniec 2023 roku może liczyć nie tylko na szereg przywilejów, ale też na dobrą pensję. Były prezenter miesięcznie otrzymuje ok. 25 tysięcy złotych, ale też ma liczne udogodnienia, typu darmowa limuzyna, ochrona, służba zdrowia, loty krajowe i mieszkanie. Polityk z tego ostatniego nie korzysta, ale reasumując na warunki pracy i płacy nie może narzekać.
Szymek w pracy nie może narzekać na mamonę. Zarabia ok. 25 kafli na miesiąc
Szymon Hołownia zostając marszałkiem Sejmu nie tylko doświadczył "awansu" społecznego i zawodowego, ale też majątkowego. Z szefa jednej z wielu partii politycznych, stał się osobą wyżej postawioną, aniżeli niejeden polityk od lat zasiadający w Sejmie. Zmieniła się też jego płaca.
Przepisy mówią jasno, marszałek Sejmu ma zarabiać tyle samo, co Premier Polski. Z tego wynika, że Donald Tusk i Szymon Hołownia otrzymują to samo wynagrodzenie. Jednak były prezenter TVN-u może liczyć nie tylko na podstawę płacową, jaka wynosi 15 tys. 532, ale też dietę poselską, która wynosi 4 tysiące złotych miesięcznie.
Poza tym jeśli Szymon Hołownia, jako marszałek Sejmu może otrzymać dodatek funkcyjny, który wynosi 2,8 krotności kwoty bazowej. Ten zaś wynosi 1 789,42 złotych, czyli łącznie Hołownia otrzyma ponad 5 tysięcy złotych więcej. Niektórzy politycy zasiadający na tej samej pozycji, mogli jeszcze liczyć na dodatek stażowy za długie lata pracy, choć obecny marszałek tego nie otrzymuje.
Pieniądze, pieniędzmi, ale benefity, wchodzące w skład wynagrodzenia też robią robotę, a są one niemałe.
Dodatki do wypłaty marszałka Sejmu
Szymon Hołownia może liczyć w pracy na wiele przywilejów. Polityk nie tylko bezpłatnie korzysta z opieki zdrowotnej, ale też w razie potrzeby, leczy się w placówkach, które podlegają Ministerstwu Obrony Narodowej i MSWiA. Wszystkie koszty z tym związane pokrywa budżet Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Szymon Hołownia może wraz z rodziną mieszkać także w mieszkaniu służbowym w Warszawie, które jest opłacane przez Skarb Państwa. Jednak sam zainteresowany z niego nie korzysta, ponieważ mieszka z bliskimi pod Warszawą. Mimo to w czasie wykonywania swych obowiązków ma darmowe loty liniami rządowymi, jak i rejsowymi, a także prywatną limuzynę.
Z kolei nad jego bezpieczeństwem czuwa specjalnie dedykowana mu ochrona, a do pracy służy mu gabinet marszałka.