Marcin chciałby być kandydatem Jareczka. Twierdzi, że to byłby dla niego zaszczyt [wideo]

Marcin chciałby być kandydatem Jareczka. Twierdzi, że to byłby dla niego zaszczyt [wideo]

Marcin chciałby być kandydatem Jareczka. Twierdzi, że to byłby dla niego zaszczyt [wideo]

Filip Naumienko/REPORTER EAST NEWS; instagram.com/marcin_przydacz/

Wyrasta nowy kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Marcin Przydacz - były podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Porannej Rozmowie RMF FM ujawnił, że wystartowanie w wyborach prezydenckich byłoby dla niego zaszczytem. 

Reklama

Marcin Przydacz chciałby wystartować w wyborach prezydenckich

W obozie PiS trwa poszukiwanie idealnego kandydata na prezydenta, który miałby szansę powalczyć o fotel prezydenta. Swego czasu Jarosław Kaczyński wyznał, jakie cechy powinien mieć idealny kandydat PiS na prezydenta. Kaczyński stwierdził, że kandydat powinien być:  "młody, postawny, przystojny, musi mieć rodzinę, znać języki". "Młody, wysoki, okazały, przystojny". Takiego kandydata wymarzył sobie Jaruś.

Okazuje się, że nowym kandydatem, który chciałby wystartować jest Marcin Przydacz. Polityk jest przystojny, wysoki, okazały i zna aż 4 języki, więc najważniejsze kryteria Kaczyńskiego spełnia. Jak przyznał w Porannej Rozmowie w RMF FM sam zainteresowany, chciałby wystartować w wyborach prezydenckich.

Byłoby zaszczytem, gdyby ktoś złożył mi propozycję kandydowania na Prezydenta RP. Po to idzie się do polityki, aby ubiegać się o jak najważniejsze urzędy, o możliwość wpływania na rzeczywistość.

Wideo z wypowiedzią Marcina Przydacza została udostępniona przez RMF FM na Twitterze.

Rozmowy dotyczące wyłonienia kandydata trwają

Marcin Przydacz przyznał, że rozmowy o potencjalnym kandydacie PiS na prezydenta nadal trwają. Tłumacząc prezesa PiS, który powiedział, że PiS wystawi mężczyznę w wyborach prezydenckich, ujawnił, że po prostu z wewnętrznych badań partii wynika, że najlepszym kandydatem byłby mężczyzna.

Rozumiem, że pan prezes odwołuje się badań, w których gdzieś tam wynikało, że w dobie wojny u granic, zawieruchy polityczno-międzynarodowej w naszym regionie, większość wyborców, jeśli myśli o prezydencie, to myśli o nim jako o mężczyźnie.

Marcin Przydacz w marynarce i białej koszuli instagram.com/marcin_przydacz/

Wyjaśnił także, że w PiS nie podjęto jeszcze decyzji dotyczącej tego, kto wystartuje w wyborach prezydenckich i wciąż w szeregach PiS trwają na ten temat dyskusje.

To nie chodzi tylko o moją potencjalną przyszłość, tylko jak my, np. jako politycy młodszego pokolenia, wyobrażamy sobie naszego potencjalnego kandydata.

Marcin Przydacz to bardzo przystojny kandydat.

Marcin Przydacz chciałby być kandydatem Jareczka Kaczyńskiego. Twierdzi, że to byłby dla niego zaszczyt.
Źródło: instagram.com/marcin_przydacz/
Reklama
Reklama