Michał K., były szef RARS za rządów PiS-u, ma kłopoty. Obecnie przebywa w londyńskim areszcie, a prokuratura chce mu postawić zarzuty m.in. dotyczące osiągnięcia korzyści majątkowej. Okazuje się, że Jarosław Kaczyński wypiął się na swojego dawnego kolegę i nie sypnie na niego groszem.
Michał K. był szef RARS — zarzuty
Można powiedzieć, że obecnie afera PiS goni aferę. PiS po 8 latach przestał być u władzy i już nikt nie rozkłada parasola ochronnego nad partią Jarosława Kaczyńskiego, a ludzie PiS-u są konsekwentnie rozliczani ze swych afer przez rząd Donalda Tuska.
Kolejną aferą PiS-u, która wyszła na jaw w ostatnich dniach, jest afera związana z Michałem K, byłym szefem RARS (Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych).
Michał K. na początku września został aresztowany w Londynie i od tego czasu przebywa tam w areszcie. Sąd dwukrotnie nie zgodził się, by Michał K. wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym, z kolei sam Michał K. nie zgodził się na ekstradycję do Polski.
Zdaniem Prokuratury w latach 2021-2023 Michał K. powinien dostać zarzuty w sprawie "osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez osoby będące pracownikami" agencji, jak informuje Polsatnews.pl.
Jarosław Kaczyński wypiął się na swojego koleżkę, Michała K. [wideo]
W szeregach PiS-u głośno stało się o zrzutce na obrońcę Michała K. We wtorek dziennikarka TVP Info, Justyna Dobrosz-Oracz zapytała Jarosława Kaczyńskiego, czy zamierza sypnąć groszem na byłego szefa RARS.
Czy pan się też zrzuca na Michała K.? Na jego obronę?
- zapytała dziennikarka.
Okazuje się, że Jarosław Kaczyński nie wiedział, kim jest, szef RARS za jego rządów, a przynajmniej tak twierdził.
A kto to jest Michał K?
- zapytał.
Były szef RARS. Jest wokół niego afera, że miało tam dojść do przekrętów. Prokuratura chce mu stawiać zarzuty, to jest ten, co pojechał do Wielkiej Brytanii
- wyjaśniła mu dziennikarka.
Okazało się, że prezes PiS wypiął się na Michała K.
Ja się zrzucam na partię i na powodzian
- odpowiedział prezes PiS.
Pytam dlatego, czy ma pan wątpliwości, że mogło dojść do przekrętów?
- zapytała dziennikarka, ale nie doczekała się odpowiedzi, bo prezes PiS zniknął za zamkniętymi drzwiami.
Wszystko widać na wideo zamieszczonym na Twitterze TVP Info.
Jarosław Kaczyński zrzuca się na Michała K.? "A kto to?"
Więcej w programie Justyny Dobrosz-Oracz "Bez trybu", w środę o 20:15!⚙️ pic.twitter.com/FFFkewBbGG
— tvp.info ?? (@tvp_info) October 1, 2024
Podobno prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Rzeczywiście Jarosław Kaczyński ma teraz ręce pełne roboty. Po tym, jak PKW odrzuciło sprawozdanie finansowe PiS z powodu licznych nadużyć finansowych partii, prezes PiS co chwilę musi organizować zbiórki na swoją partię.