Wesoły Mareczek od Pawła chce zastąpić Andrzeja. Ma chrapkę na nową prackę

Kandydaci w wyborach prezydenckich

Wybory prezydenckie najprawdopodobniej odbędą się w maju 2025 roku. Partie polityczne już w tej chwili szukają polityka, który zastąpiłby Andrzeja Dudę. Jeśli chodzi o Koalicję Obywatelską, najbardziej prawdopodobna jest kandydatura Rafała Trzaskowskiego.

PiS nie ma jeszcze żadnego kandydata, więc trwają tu poszukiwania odpowiedniej osoby. Z Trzeciej Drogi najprawdopodobniej wystartuje Szymon Hołownia, a z Konfederacji start potwierdził Sławomir Mentzen. Wiadomo także, że Lewica wystawi kobietę. Swój start zapowiedział także kandydat niezależny Krzysztof Stanowski, ale najpewniej nie będzie jedynym kandydatem niezależnym, bo wystartować chciałby też Marek Jakubiak.

Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Marek Jakubiak chciałby wystartować w wyborach prezydenckich

Marek Jakubiak jest obecnie członkiem koła Kukiz 15 - partii Pawła Kukiza, która głosuje wspólnie z PiS-em. Polityk w rozmowie z dorzeczy.pl ujawnił, że chciałby wystartować w wyborach prezydenckich i być kandydatem całej Prawicy, a jeśli to się nie uda, to chociaż części środowisk.

Potrzebuję po prostu mieć pełną świadomość, że mam wsparcie społeczne w tym zakresie. Jeżeli to będzie wsparcie wystarczające, to nie uchylam się od takiej odpowiedzialności. Wybory prezydenckie to takie wybory, w których cała Polska jest jednomandatowym okręgiem wyborczym. Startuje się pod własnym imieniem i nazwiskiem, z poparciem komitetów wyborczych. Z pewnością otrzymam poparcie pewnych komitetów i liczę, że będzie ich jak najwięcej. Chciałbym być przedstawicielem większości prawej strony.

Warto przypomnieć, że Marek Jakubiak już startował w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Dostał wówczas 33 652 głosy, co było zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu zaledwie 10 dni poparcie dla jego kandydatury podpisało aż 140 tys. osób.

Marek Jakubiak na przełomie lat bardzo się zmienił.