Marysia (była Łukasza) rozpętała burzę. Poszło o wpis, który zamieściła w sieci

Marianna Schreiber pozuje z kartonem: "Stop aborcji i stop aborcjonistom"

Marianna Schreiber przebojem wdarła się do polskiego show-biznesu. Co prawda sławę zdobyła jako żona ultra prawicowego polityka PiS-u, Łukasza Schreibera, jednak można śmiało powiedzieć, że już od dawna pracuje na własne nazwisko. Tym bardziej że Łukasz Schreiber w maju 2024 roku publicznie ogłosił, że rozwodzi się z Marianną Schreiber.

Jednak początkowo Mariana Schreiber kreowała się na zupełne przeciwieństwo swojego męża — przekonywała, że w odróżnieniu od niego jest tolerancyjna i popiera środowisko LGBT. Marianna Shreiber była nawet na premierze filmu o tematyce LGBT+, gdzie ostentacyjnie tę swoją tolerancję okazywała.

Teraz jednak w końcu wyszło szydło z worka i okazało się, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Wyszło na jaw, że Marianna Schreiber również ma ultraprawicowe poglądy jak jej mąż i światopoglądowo od swojego męża niczym się nie różni.

W środę 4 września Marianna Schreiber zamieściła na Instagramie zdjęcie, do którego pozuje z kartonem, na którym widnieje napis:

Stop aborcji i stop aborcjonistom.

Swój błyskotliwy wpis okrasiła podpisem.

Czarne jest czarne, a białe jest białe. Stop aborcji i stop aborcjonistom. Edit: Skoro chcecie decydować za siebie, a nie żeby inni decydowali za Was, to dlaczego chcecie decydować za życie nienarodzonego dziecka?

- napisała na Instagramie.

instagram.com/marysiaschreiber

Przypomnijmy, że sytuacja ta ma miejsce 4 lata po tym, jak rząd PiS-u zabrał kobietom ich prawa i ograniczył prawo do aborcji. Po 4 latach kobiety do tej pory nie doczekały się złagodzenia prawa aborcyjnego. Mariannie Schreiber najwyraźniej brak przestrzegania praw kobiet nie przeszkadza.

Marianna Schreiber rozpętała burzę na Instagramie przez wpis o aborcji

Marianna Schreiber tym jednym wpisem na Instagramie rozpętała burzę. Fanki słusznie wytknęły jej hipokryzję i pokazały jej, gdzie jest jej miejsce.

Stop mówienia innym, jak mają żyć.

Myślałam, że jesteś mądra, ale jednak się myliłam. Każdy powinien mieć prawo wyboru.

Stop twojemu pi*rdoleniu. Kobieto zajmij się rodziną. Podobno taka Katoliczka z Ciebie.

To proszę sobie aborcji nie robić! Nie urządzać innym życia.

Szanowałam cię, ale po tym idzie unfollow. Każdy powinien mieć prawo wyboru.

Chyba cię po**bało. Nikt nie będzie decydował za mnie. Wont z Polski.

Marianka, przeczytaj sobie swój wywiad sprzed 2 lat i skończ p*erdolić farmazony o swoich niezłomnych zasadach i wyznawanych od zawsze i na zawsze wartościami

- pisały fanki na Instagramie.

Fanki wytknęły jej, że jeszcze 2 lata temu mówiła zupełnie coś innego i postulowała za szerszym dostępem do aborcji.

Zapytana o kwestię aborcji, polityk stwierdziła, że zależy jej przede wszystkim na tym, "aby kobieta miała wybór". – Oczywiście zakładamy, że kobieta jest w stanie określić do trzeciego miesiąca ciąży, czy jest w stanie – psychicznie i fizycznie – podołać temu, aby dziecko urodzić. Też nie chcemy żeby to było traktowane – aborcja jako antykoncepcja, absolutnie nie – podkreśliła żona posła PiS

- mówiła w Dorzeczy.pl. Całe szczęście internet nie zapomina. W sieci wciąż można znaleźć jej stary wywiad.

Dorzeczy.pl

To nie jedyny raz, gdy była Łukasza Schreibera rozbawiła sieć np. wtedy gdy Marianna Schreiber powiedziała, że za pieniądze możesz kupić dom, ale nie możesz kupić mieszkania.