"Podsłuchałam rozmowę teściowej z mężem. Dowiedziałam się, co tak naprawdę o mnie sądzą..."

"Podsłuchałam rozmowę teściowej z mężem. Dowiedziałam się, co tak naprawdę o mnie sądzą..."

"Podsłuchałam rozmowę teściowej z mężem. Dowiedziałam się, co tak naprawdę o mnie sądzą..."

canva.com

"Wszystko zaczęło się kilkanaście dni temu, gdy usłyszałam niechcący rozmowę mojego męża ze swoją mamą. Byłam w szoku, że Tomek ma takie zdanie o mnie, ponieważ zawsze sprawialiśmy wrażenie idealnego małżeństwa, w którym panuje zgoda i miłość, a przede wszystkim szacunek. Okazuje się jednak, że mój ukochany mąż od kiedy ożenił się ze mną, uważa, że jestem najgorszym złem, jakie w życiu spotkał".

Reklama

*publikujemy list naszej czytelniczki

Moje życie to pomyłka?

Miałam iść na zakupy i zostawiłam synka z mężem i teściową. Wielokrotnie tak robiłam i nie uważałam, że jest to coś złego. Tomek umie zajmować się naszym synkiem i robi to naprawdę dobrze, dlatego gdy powiedziałam, że wybieram się na zakupy, on bez problemu odparł, że zostanie z Leonem i mamą. Ucieszyłam się, bo to zawsze kilkadziesiąt minut tylko dla mnie, gdy mogę robić coś bez oglądania się za maluszkiem.

Szłam do auta, gdy zorientowałam się, że nie mam przy sobie portfela i wróciłam się do mieszkania, chcąc jednak zrobić niespodziankę Tomkowi. Po cichu otworzyłam drzwi i usłyszałam, jak mój ukochany mówi do swojej mamy:

Dobrze, że ona już poszła, bo nie mogę na nią patrzeć. Tak się roztyła po tej ciąży i mam wrażenie, że coś jej się stało, bo gada takie głupoty, ale w sumie zawsze taka była

Teściowa nie pozostała mu dłużna i odpowiedziała:

No synuś, wkopałeś się z tym małżeństwem, a mówiliśmy ci z ojcem, że ciąża to nie jest powód do tego, aby się z nią żenić, a Ty wtedy mówiłeś, że jesteś honorowy, a teraz masz babo placek

kobieta w okularach i włoasch do ramion w tle a z przodu kobieta i mężczyzna Canva

Mój mąż mnie nie kocha?

Byłam w szoku, bo nigdy Tomek nie dał mi odczuć, że jestem osobą z jego koszmarów, a wszystko wskazuje na to, że on po prostu przy mnie się męczy. Miałam nie dawać o sobie znać, że usłyszałam tę rozmowę, ale z impetem weszłam między nich i odparłam, że w takim razie trzeba się rozwieść, skoro jestem taka tragiczna i nawet nie podobam się swojemu mężowi.

Tomek oczywiście zaczął mnie przepraszać i mówić, że to nie jest tak, jak ja myślę, ale ja już swoje wiedziałam i nie miałam zamiaru nawet chwili dłużej słuchać jego wyjaśnień tylko wzięłam naszego synka i pojechałam do rodziców na wieś. Nie chcę podejmować decyzji pod wpływem emocji, ale wydaje mi się, że ten związek nie powinien w ogóle już istnieć.

Zrozpaczona żona z Podkarpacia

Dlaczego nadal jesteś sama? 6 powodów, dla których nie możesz znaleźć miłości. Zobacz galerię!
Źródło: Canva
Reklama
Reklama