„Mój mąż nie potrafi nawet wbić gwoździa. Gdy potrzebuję faceta, to muszę dzwonić po ojca”

„Mój mąż nie potrafi nawet wbić gwoździa. Gdy potrzebuję faceta, to muszę dzwonić po ojca”

„Mój mąż nie potrafi nawet wbić gwoździa. Gdy potrzebuję faceta, to muszę dzwonić po ojca”

canva.com

„Wychowałam w się w klasycznej rodzinie dwa plus dwa, gdzie kobieta zajmuje się dziećmi oraz domem, a facet jest po prostu facetem z krwi i kości, który wierci dziury w ścianach, sam robi remont łazienki i naprawia cieknący kran. Myślała, że w każdym domu jest podobnie i to samo brałam za pewnik, myśląc o założeniu własnej rodziny. Niestety mocno się rozczarowałam”.

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki

Kobieta mająca oczekiwania: „Mój mąż nie potrafi nawet wbić gwoździa”

Jestem żoną od kilku lat i najlepsza rada, jaką mogłabym dać każdej kobiecie, która myśli o wyjściu za mąż brzmi: Zastanów się dwa razy, zanim powiesz, że znasz kogoś na wylot. Tak myślałam o swoim mężu, który przed ślubem był zupełnie kimś innym, albo najzwyczajniej w świecie na kogoś innego się kreował. Co prawda przed ślubem byliśmy w związku lekko ponad dwa lata, ale nie mieliśmy niestety okazji razem pomieszkać, by sprawdzić się w codziennych sytuacjach.

Sama już nie wiem, gdzie miałam oczy, ale byłam okropnie zakochana i widziałam nim faceta bez wad, u boku którego chcę spędzić resztę swojego życia. Naiwnie zakładałam, że po ślubie będzie nam jak w bajce, ale prawda objawiła się już przy przeprowadzce to mieszkania, które wynajęliśmy.

To wtedy właśnie dotarło do mnie, że mój mąż nie potrafi nawet wbić gwoździa. Gdy potrzebuję faceta, to muszę dzwonić po ojca, co też nie jest dla mnie zbyt komfortowe, ponieważ mój tato ma 67 lat, a mąż 33. Najgorsze jest to, że on nie ma z tym żadnego problemu. Mniej jest wstyd przed rodzicami i choć nic nigdy na ten temat nie powiedzieli, to widzę czasem ich spojrzenia, które mówią mi wszystko.

mężczyzna w szarej koszulce zakładający uszczelkę w białą framugę canva.com

Czy każdy facet musi być złotą rączką?

Rozumiem to, że nie każdy musi być zwinnym budowlańcem złotą rączką znającą się na wszystkim, ale facet powinien posiadać chociaż minimalne umiejętności majsterkowania. D***** nie przywiesi żyrandola, bo nie potrafi wywiercić dziury w suficie, ale niech będzie, może to zbyt skomplikowane dla niego. Potrafię być wyrozumiała.

Jednak jeśli chodzi o wiele prostsze czynności, to jest to samo. Gdy chcieliśmy zrobić malowanie w przedpokoju, a tata akurat nie mógł nam pomóc, to musiałam szukać kogoś z ogłoszenia. W tej sytuacji doceniam to, że mieszkamy w bloku, bo gdybyśmy mieli dom, to boję się pomyśleć, jak by to wyglądało. Przecież na działce zawsze jest coś do zrobienia.

Koleżankom nawet się nie żalę, bo nie chcę wysłuchiwać głupich docinek. Już wystarczająco dobiją mnie tym, gdy opowiadają o pracowitości swoich mężów i chwalą ich na każdym roku. Żeby nie być gorsza, to robię to samo, ale z lekkim podkoloryzowaniem rzeczywistości.

Kobieta mająca oczekiwania

Poznaj 5 oznak, że Twój partner jest narcyzem!
Źródło: unsplash
Reklama
Reklama