"Nie chcę zostawić dziecka z teściową. Po prostu jej nie ufam"

"Nie chcę zostawić dziecka z teściową. Po prostu jej nie ufam"

"Nie chcę zostawić dziecka z teściową. Po prostu jej nie ufam"

canva.com

"Jestem mamą zaledwie od kilku miesięcy, ale już teraz mąż oczekuje, że będę zostawiać dziecko z teściową. Nie wyobrażam sobie tego. Ta kobieta w ogóle nie wie, co lubi nasza pociecha. Nie wie, kiedy ją karmimy i w jaki sposób. Jak miałabym jej zaufać, skoro wcześniej nie interesowała się takimi rzeczami?" 

Reklama

*Publikujemy list od czytelniczki 

Nie zostawię dziecka z teściową

Natalka ma dopiero sześć miesięcy. Zakochałam się w niej nie zabój. To moje pierwsze dziecko i jest absolutnie cudowna! Dziewczynka jest naprawdę idealna - grzeczna, ładnie śpi i ma apetyt. Oczywiście, czasami jest marudna, ale to przecież normalne. Nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego. Dlaczego zatem miałabym narzekać? Uważam, że nie mam ku temu powodów.

Mąż chce, żebyśmy pojechali gdzieś razem na weekend i zostawili dziecko u teściowej. Dla mnie takie rozwiązanie absolutnie nie wchodzi w grę. Przecież ta kobieta nigdy nie zostawała z naszym dzieckiem sam na sam nawet na godzinę. Moja kruszynka ma z nią słaby kontakt, więc tym bardziej uważam, że to głupi pomysł. Najgorsze jest jednak to, że ja po prostu nie ufam tej kobiecie.

niemowlę się uśmiecha canva.com

Nie ufam jej

Wiem, że teściowa chce dobrze, ale zawsze robi po swojemu. Nigdy nie bierze pod uwagę moich potrzeb i oczekiwań. Kiedy jest u nas, tak naprawdę nie słucha tego, co do niej mówię. Wiem, że kiedy zostałaby z Natalką sam na sam, znów wprowadzałaby swoje zasady, które przecież są beznadziejne i staromodne. To dlatego jej nie ufam. Nie mam ku temu powodów.

Teściowa nigdy nie pokazała, że chce dostosować się do moich zasad w moim domu. Wielokrotnie za to okazywało się, że jej punkt widzenia jest ważniejszy. Jak zatem mam jej zaufać i zostawić z nią dziecko? Trudno byłoby mi to zrobić nawet na kilka godzin, a co dopiero na weekend...

Mąż na to nalega

Mąż uparł się na ten weekend we dwoje. Według niego to właśnie tego brakuje w naszym związku. Moim zdaniem on przesadza. U nas wszystko jest w porządku, a dziecko jeszcze zwiększyło naszą więź. Cóż... On woli małą zostawić z babcią, żeby samemu się dobrze bawić. Ja mogę wyjechać na weekend, ale z dzieckiem. Uważam, że to byłoby najlepsze rozwiązanie. Jak mogę przemówić mu do rozsądku?

Matka z rozdartym sercem 

Paulina Krupińska pokazała twarze dzieci. Wcześniej tego nie robiła. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/pkrupinska
Reklama
Reklama