"Nie gotuję, bo nie lubię. Mąż do tej pory się nie przyzwyczaił. Teraz postawił mi ultimatum"

"Nie gotuję, bo nie lubię. Mąż do tej pory się nie przyzwyczaił. Teraz postawił mi ultimatum"

"Nie gotuję, bo nie lubię. Mąż do tej pory się nie przyzwyczaił. Teraz postawił mi ultimatum"

canva.com

"Nigdy nie lubiłam gotować. Jestem w związku z moim ukochanym od wielu lat. Zanim wzięliśmy ślub, mieszkaliśmy ze sobą. Nigdy nie gotowałam. A teraz nagle on zaczął robić z tego wielki problem. Myślałam, że da sobie w końcu spokój, ale tym razem postawił mi ultimatum. No nie wytrzymam!" 

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika 

Nie gotuję, bo nie lubię

Lata mijają, a ja nie zmieniam swoich przyzwyczajeń. Nigdy nie lubiłam gotować, więc dlaczego teraz miałoby się to zmienić? Mojego obecnego męża poznałam jeszcze na studiach. Zakochaliśmy się w sobie i szybko zamieszkaliśmy razem. Doskonale wiedział o tym, że kiepska ze mnie gospodyni domowa. Nigdy nie gotowałam, więc dlaczego nagle miałabym to zacząć robić? Nienawidzę tego!

Krzysiek uważa jednak, że każda kobieta musi zajmować się domem - sprzątać i gotować. On myślał, że kiedyś mi się odmieni i w końcu polubię gotowanie. Grubo się myli, bo ja uważam to za stratę czasu. Jeżeli chce jeść domowe posiłki, proszę bardzo. Niech się nauczy gotować. Przecież oboje pracujemy i zarabiamy pieniądze, więc dlaczego to akurat ja mam się tym zajmować?

kobieta gotuje i trzyma w ręce zioła canva.com

Mąż postawił mi ultimatum

Stoczyliśmy wiele dyskusji na ten temat. Niektóre przeradzały się w okropne kłótnie. Ja zawsze byłam nieugięta. Dlaczego miałabym zmieniać swoje przyzwyczajenia? To, że jestem kobietą, nie czyni ze mnie kucharki przy służącej. Tym razem jednak Krzysiek postawił mi ultimatum obok, którego trudno przejść obojętnie.

Uznał, że albo zacznę gotować, albo on się wyprowadzi. Powiedział, że ma dość jedzenia na mieście i chce w końcu odżyć i poczuć się u nas jak w domu. Twierdzi, że koledzy się z niego śmieją w pracy i częstują go jedzeniem. A on ma już tego serdecznie dość.

Co ja mam teraz zrobić?

Jest mi przykro, że tak to wygląda. Bardzo kocham mojego męża i nie chcę się z nim rozstawać. Uważam, że on nie ma prawa stawiać mi tego typu warunków. Zwłaszcza, że nie robię niczego złego. Przecież stawiałam sprawę jasno od samego początku. A teraz on wymyśla jakieś dziwne rzeczy.

Już sama nie wiem, co mam teraz zrobić? Trzymać się twardo swoich postanowień czy może lepiej pójść  na ustępstwa i zatrzymać przy sobie męża? Bardzo mi na nim zależy i kocham go, ale chcę być również dla siebie dobra.

Słaba Kucharka

Blanka Lipińska pokazała się w najgorszej odsłonie. Ta fryzura to koszmar minionych lat! Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/blanka_lipinska
Reklama
Reklama