Charli i Cullen Adams to małżeństwo, gdzie u obojga z nich zdiagnozowano karłowatość, chociaż każde z nich ma inny jego rodzaj. Kobieta cierpi na achondroplazję, z kolei jej mąż na dysplazję żelofizyczną. Właśnie z tego powodu lekarze ostrzegali małżeństwo, że jeśli zdecydują się na posiadanie dzieci, to ich pociechy na 75% będą cierpiały na podobną przypadłość. Mimo to małżeństwo zdecydowało się na trójkę dzieci. Zobacz w naszej galerii, jak wyglądają...
Niskorosła para posiada trójkę dzieci
Charli i Cullen to młode małżeństwo, które chętnie dzieli się swoim życiem na Instagramie, za pośrednictwem swojego konta. Możemy się z niego dowiedzieć nie tylko, jak żyją, ale też poznać ich dzieci: dwie córki i syna.
Ich wyjątkowość polega na tym, że każde z małżonków ma inne schorzenie genetyczne, prowadzące do niskorosłości. Mimo że lekarze ostrzegali, że ich dzieci także mogą nie rozwijać się, jak rówieśnicy, to para zdecydowała się na potomstwo.
Kobieta zaszła w pierwszą ciążę w 2015 roku. Okazało się, że ich pierworodna pociecha, córka Tilba, cierpi na achondroplazję. To choroba odziedziczona przez matkę, która polega na tym, że kostnienie śródchrzęstne nie działa prawidłowo. To z kolei prowadzi do zahamowania rozwoju kości i w konsekwencji niskorosłości. Para mimo to zdecydowała się na kolejną dwójkę maluchów...
instagram.com/thecharliadams/
Dzieci Charli i Cullen Adams, niskorosłego małżeństwa
Drugim dzieckiem jest Tully, czyli kolejna córeczka pary, która także odziedziczyła chorobę, tym razem po ojcu, czyli dysplazję żelofizyczną. Polega to na nieprawidłowości przy ruchomości stawów. Z czasem można zaobserwować zmiany w skórze i sercu chorego.
Najmłodszym dzieckiem niskorosłego małżeństwa jest synek pary urodzony w 2020 roku o imieniu Rip. Co ciekawe, chłopczyk jest zdrowy i będzie się rozwijał podobnie, jak jego rówieśnicy! Zobacz zdjęcia dzieci rodziny niskorosłej.
