„Teść zaczął dawać mi dziwne rady. Co on sobie w ogóle myślał?! Niech lepiej...”

„Teść zaczął dawać mi dziwne rady. Co on sobie w ogóle myślał?! Niech lepiej...”

„Teść zaczął dawać mi dziwne rady. Co on sobie w ogóle myślał?! Niech lepiej...”

canva.com

„Relacje z teściami miałam raczej dobre, ale wszystko zmieniło się o 180 stopni, gdy zaczęło nam się lepiej powodzić. Mój mąż zmienił pracę, więc zmieniliśmy mieszkanie na większe, a także sprawiliśmy sobie wymarzone auto. Dominik zaproponował również, żebym zwolniła się z pracy i pomyślała o jakimś własnym biznesie no i wtedy się zaczęło...”.

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki

Dziwne rady ze strony teścia wywołały rodzinny konflikt

To oczywiste, że skoro zwolniłam się z pracy, to siedziałam w domu, ale to nie znaczy, że w tym domu nic nie robiłam. Mieszkanie samo się nie posprząta, a i obiad również sam się nie ugotuje. Tego niestety nie mógł zrozumieć ojciec mojego męża, który w pewnym momencie mocno się zagalopował. Zresztą nie tylko on, ale teściowa okazała się mniej bezczelna.

Naprawdę nie czułam się zbyt komfortowo, gdy w pewnym momencie mój arogancki teść zaczął dawać mi dziwne rady. Co on sobie w ogóle myślał?! Niech lepiej zajmie się swoją żonką i czubkiem własnego nosa – taka myśl rozbrzmiewała w mojej głowie przez jakiś czas, a ja potulnie milczała i ignorowałam chamskie zaczepki, aż wreszcie wybuchłam.

Powiedziałam mu kilka słów prawdy i jasno zaznaczyłam, że ze swoimi prostackimi tekstami może uderzyć do swojej żonki, która jakby nie patrzeć jest strasznym obibokiem i średnio radzi sobie z prowadzeniem domu, czego najlepszym dowodem są notorycznie zakurzone szafki oraz piasek w przedpokoju. Oczywiście teść zdziwiony, jakby zobaczył ducha i z pełnym przekonaniem powtarzał, że nic złego na myśli nie miał, ale ja tam swoje wiem. On po prostu nie spodziewał się takiej reakcji z mojej strony.

starszy mężczyzna z szarej koszulce stojący w kuchni i trzymający kciuk na swoim czole canva.com

Najbardziej nie mogłam znieść tych przytyków, że mimo wszystko powinnam znaleźć pracę, aby nie być utrzymanką męża, bo to świadczy źle nie tylko o mnie, ale przede wszystkim o moim mężu, który wśród reszty rodziny i znajomych może uchodzić za naiwniaka – tak, takie słowa padały z ust mojego teścia. Zdarzało mu się skomentować mój strój, w którym chodziłam po mieszkaniu. Podobno, gdy pracowałam, to dbałam o siebie bardziej, bo musiałam jakoś wyglądać wśród ludzi, a teraz wszystko zaniedbałam. No czy to normalne? Nie sądzę!

Jak się okazało po czasie, teściowa miała podobne zdanie, ale nigdy nie powiedziała mi tego prosto w oczy. Gdy mój konflikt z teściem wybuchł, to mąż po prostu mi powiedział, co mówiła na mój temat jego mama w momencie, gdy mieli okazję porozmawiać bez świadków. Jest mi strasznie przykro, ale z drugiej strony cieszę się, że mój mąż ma swoje zdanie i stoi po mojej stronie. Takiego wsparcia od partnera życzę każdej kobiecie.

Magda

Poznaj 5 sposobów na to, żeby żyć dobrze z teściową. Zobacz galerię!
Źródło: Canva
Reklama
Reklama