"Uważam, że TO jest bardzo zdrowe, dlatego mimo młodego wieku miałam już 30. partnerów"

"Uważam, że TO jest bardzo zdrowe, dlatego mimo młodego wieku miałam już 30. partnerów"

"Uważam, że TO jest bardzo zdrowe, dlatego mimo młodego wieku miałam już 30. partnerów"

Canva

Mam nadzieję, że mój list - moja historia będzie rodzajem protestu wobec nieśmiałości kobiet, które boją się mówić o swoich potrzebach i wobec samczego paradygmatu, który mówi, że jak facet miał wiele kobiet, to znaczy, że jest taki wspaniały, a jak kobieta miała wielu, to znaczy, że jest łatwa.

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki

Każdy ma prawo sypiać z kim chce

Wkurza mnie niemiłosiernie, że panowie roszczą sobie wyłączane prawo do tego, żeby mieć wiele przelotnych romansów. Wielokrotnie słyszałam tę samczą dewizę, że "klucz, który otwiera wiele zamków, jest dobrym kluczem. Zamek, który można otworzyć każdym kluczem, jest do niczego." Działa to na mnie jak płachta na byka, bo to po prostu wierutne kłamstwo.

Kobieta ma takie samo prawo do tego, żeby mieć wielu partnerów i jeśli ma, to absolutnie nie jest gorsza od mężczyzny, a nawet wydaje mi się, że wręcz przeciwnie.

Każdy ma swój styl życia i ma prawo do tego, żeby decydować o swoim życiu i ciele.

Jeśli mężczyzna chce sypiać, z kim popadnie — proszę, droga wolna. Jeśli kobieta chce być otwarta na nowe znajomości i eksperymenty oraz mieć wielu partnerów, bo tego potrzebuje, to absolutnie nie powinna się ograniczać.

Każdy niech robi sobie, co chce. Śmiejesz się z kobiet, które chcą tak żyć? To spójrz w lustro, bo pewnie Ciebie to już absolutnie żadna kobieta nie chce i stać Cię tylko na to, żeby wypisywać takie głupoty w necie.

kobieta pijąca kawę canva

Miałam już 30 partnerów i wcale nie żałuję

Żeby dodać wszystkim kobietą, które chcą tak żyć odwagi, chętnie opowiem własną historię.

Mam 29 lat i swoje życie intymne zaczęłam bardzo wcześnie. Nie jestem zbyt religijna więc, tę sferę traktuję po prostu jako rodzaj przyjemności.

Nie ukrywam więc, że byłam już w wielu związkach i potem, żeby odreagować psycholi, na których trafiałam, chodziłam na imprezy, gdzie zdarzało mi się wdawać w przelotne romanse. To zawsze było skuteczne remedium na pojawiające się problemy w moim życiu i pozwalało mi się odstresować.

Nazbierało się już trochę tym partnerów i wcale tego nie żałuję. Dzięki temu, że miałam tak wiele relacji, jestem kobietą świadomą swojego ciała i swojej kobiecości — czuję się po prostu wyzwolona od wszelkich barier i ograniczeń i czerpię z życia bardzo wiele satysfakcji.

Prywatnie uważam, że TO jest bardzo zdrowe i życie bez tej sfery intymnej rodzi wiele problemów natury emocjonalnej. Tak jak człowiek nie jest w stanie przeżyć bez wody czy bez jedzenia, tak i w dłuższej perspektywy potrzebuje, aby jego sfera seksualna także została zaspokojona.

Jestem też zdania, że czas inicjacji powinien być jak najwcześniejszy. Znam wielu mężczyzn po 20., którzy do tej pory nie mieli jeszcze żadnej kobiety. Jak dla mnie to trochę dziwne i myślę, że to znaczy, że coś z nimi jest po prostu nie tak.

Jeśli natomiast zaczęliby wcześniej hmm "randkować" z kobietami, to teraz byłoby im łatwiej, a tak? Bardzo długo będą sami, bo po nich widać, że nie mają kompletnego obycia z kobietami.

Wracając jednak do głównego wątku: drogie koleżanki, nie bójcie się społeczeństwa, rodziny, fałszywych kolegów. Żyjcie tak, jak na to macie ochotę. Chcecie wyskoczyć do klubu i wyrwać sobie jakiegoś przystojniaka — Let's go!

Daria

Sandra Kubicka eksponuje biust w koronkowym staniku i pośladki w mikroskopijnych stringach. Ktoś pisze: "Seksownie wyglądasz". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/sandrakubicka
Reklama
Reklama