"Mąż po urodzeniu dziecka nie chce ze mną sypiać. Chyba się rozstaniemy"

"Mąż po urodzeniu dziecka nie chce ze mną sypiać. Chyba się rozstaniemy"

"Mąż po urodzeniu dziecka nie chce ze mną sypiać. Chyba się rozstaniemy"

Canva

"Założyłam na siebie koronkową halkę i seksowne pończochy. Czekałam tak na niego w łóżku. Kiedy tylko zobaczył co na sobie mam, szybko się położył i odwrócił do mnie plecami. Nie wiem, co się stało – wcześniej za mną szalał! Wszystko zmieniło się po narodzinach naszego pierwszego dziecka. Mąż był przy porodzie i chyba było to dla niego traumatyczne wydarzenie."

Reklama

Życie intymne po urodzeniu dziecka

Co tu dużo mówić. Nasze życie intymne po urodzeniu córeczki legło w gruzach. Nie wiem, czy potrafię tak funkcjonować. Seks był dla mnie zawsze bardzo ważny. Ze Sławkiem nie mogliśmy oderwać od siebie rąk. Nawet kiedy motyle w brzuchu się skończyły, nasze wieczory były nadal gorące. Nic nie zapowiadało, że coś się zmieni.

Bardzo pragnęliśmy mieć dziecko i długo się o nie staraliśmy. W końcu się udało! Całą ciążę Sławek koło mnie skakał, pomagał mi, był czuły i delikatny. Kochaliśmy się prawie do samego końca. Zapewniał mnie, że będzie ze mną przy porodzie, chociaż wiedziałam, że nie jest to dla niego komfortowa sytuacja. Od zawsze wiedziałam, że jest przewrażliwiony na punkcie widoku krwi. Za każdym razem jak oglądaliśmy film, gdzie akurat przeprowadzali operację, albo nawet wbijali komuś igłę, Sławek odwracał wzrok.

To nie na moje nerwy

- powtarzał z uśmiechem.

Sam też prawie nigdy nie chodził na pobranie krwi. Nic więc dziwnego, że poród był dla niego tak trudnym przeżyciem. Sugerowałam, że może zabiorę moją mamę albo siostrę, ale on się uparł, że to jego dziecko i on musi mi asystować.

Może jeszcze przetniesz pępowinę?

- zapytałam.

Co to, to nie

- powiedział przerażony Sławek.

Rodzina śpi w łóżku z noworodkiem Canva

Traumatyczny poród

Poród nie był łatwy. Rodziłam wiele godzin i bardzo się męczyłam. Na końcu jeszcze spotkały mnie komplikacje. Na wszystko to patrzył zdruzgotany Sławek. Kiedy w końcu położna wyciągnęła dziecko, on po prostu zemdlał, jak zobaczył krew i całą resztę!

Wydaje mi się, że cała ta sytuacja niezbyt dobrze wpłynęła na Sławka. Po nocach ma koszmary, a co gorsza, nie chce w ogóle się do mnie dotykać. Po połogu próbowałam go zachęcić do miłosnych igraszek, ale powiedział, że boli go głowa. Od tego czasu minęły już dwa miesiące, a on za każdym razem znajduje jakąś wymówkę. Myślę, że może trzeba się wybrać do jakiegoś terapeuty? Wiem jedno, że dłużej już nie zniosę tej seksualnej obojętności. Próbowałam z nim porozmawiać na ten temat, ale mnie unika. Nie wiem już co robić. Żałuję, że pozwoliłam mu pójść ze sobą na ten poród.

Britney Spears się rozwodzi? Poszło o jej nagie zdjęcia! Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/britneyspears
Reklama
Reklama