"Partner wciąż regularnie spotyka się ze swoją byłą. Czy to może być tylko przyjaźń?"

"Partner wciąż regularnie spotyka się ze swoją byłą. Czy to może być tylko przyjaźń?"

"Partner wciąż regularnie spotyka się ze swoją byłą. Czy to może być tylko przyjaźń?"

canva.com

"Może jestem przewrażliwiona, ale byłam spokojniejsza, gdy była dziewczyna mojego obecnego partnera była od nas daleko. Kiedy po kilku miesiącach od ich rozstania znów zaczęła się do niego odzywać, poczułam się zagrożona. Pewnie nie powinnam się tak czuć, bo Rafał regularnie zapewnia mnie o swoich uczuciach, ale przecież ona jednak była w jego życiu dłużej i wciąż jest dla niego kimś ważnym. Poza tym to, w jaki sposób oni spędzają ze sobą czas, jeszcze bardziej wzbudza moje wątpliwości. Czy to naprawdę może być tylko przyjaźń? A może jednak mam prawo się bać?"

Reklama

*Publikujemy list od czytelniczki

Poznałam go pół roku po rozstaniu

Rafał zakończył swój wieloletni związek, a ja zerwałam z partnerem też 6 miesięcy temu. Mój związek to była totalna pomyłka. Różniliśmy się z tym gościem totalnie i w niczym nie uzupełnialiśmy. Wiedziałam, że to nie przetrwa i zamiast się męczyć, wolałam być sama.

Rafał jednak miał zupełnie inną sytuację. Był z Jagodą przez 5 lat i z tego, co opowiadał, to była jego najlepszą, a może i jedyną przyjaciółką.

Jej największym problemem było to, że była strasznie oschła. Rafał natomiast jest typem mężczyzny, który uwielbia bliskość zarówno emocjonalną, jak i fizyczną.

Jagoda na jego prośby o tę bliskość często reagowała na tyle emocjonalnie, że zdarzyło jej się podnieść rękę na Rafała.  W pewnym momencie on miał tego dość i postanowił, że to koniec. Jagoda obraziła się jak mała dziewczynka i przez 8 miesięcy wcale się do niego nie odzywała.

Chyba liczył na to, że go przeprosi

Widziałam, że Rafał za nią tęskni. Trudno było mi to znosić, bo miałam wrażenie, że nawet będąc ze mną, wciąż myśli o niej.

Kiedyś wyznał mi, że najbardziej chciałby po prostu zakończyć to wszystko w zgodzie, a nie miał takiej możliwości.

Mniej więcej po miesiącu temat Jagody się skończył, a my byliśmy ze sobą naprawdę szczęśliwi. Początkowo ukrywaliśmy nasz związek, ale po kolejnym miesiącu poszliśmy razem na imprezę i wrzuciliśmy relację na Insta.

Wtedy się zaczęło. Jagoda od razu się uaktywniła i nagle zaczęła nalegać na spotkanie. Rafał początkowo nie był co do niego przekonany, ale ostatecznie się zgodził.

mężczyzna z telefonem i zazdrosna kobieta canva.com

Spotkali się u nas w domu

Zobaczyłam ją wtedy po raz pierwszy. Powiększone usta, ładnie wyrzeźbione ciało i uśmiech jak z reklamy pasty do zębów. Przy niej byłam po prostu szarą myszką i od razu pomyślałam, że dużo mi do niej brakuje.

Wyszłam. Dałam im kilka chwil sam na sam.

Po tej rozmowie jednak Rafał wyznał, że zrozumiał, że potrzebuje jej w życiu. Nie jako kobiety, ale jako przyjaciółki, bo dużo razem przeszli i w pewnych kwestiach tylko ona może go zrozumieć.

Zapaliła mi się czerwona lampka, ale oczywiście pozwoliłam na ten kontakt. Rzec w tym, że Jagoda i Rafał teraz często spotykają się we dwoje. Chodzą razem do kina, na imprezy. Ostatnio nawet byli na wspólnym weekendzie nad morzem.

Czy to już nie jest przypadkiem przekraczanie granic? Nie chcę wyjść na zazdrośnika, ale czuję się zagrożona. Boję się, że on jednak wybierze ją, a mi pozostanie wypłakać się w poduszkę.

Nie wiem co mam robić.

Zmartwiona partnerka

Etienette Wiśniewska całuje koleżankę w usta! Czyżby to było coś więcej niż przyjaźń? Co na to Michał? Zobacz!
Źródło: www.instagram.com/etiwisniewska/
Reklama
Reklama