Jestem z Kamilem od ponad dziesięciu lat. Osiem lat temu wzięliśmy ślub i doczekaliśmy się dwójki wspaniałych dzieci. Wydawało mi się, że między nami jest wszystko dobrze. Okazuje się, że jednak się myliłam. Przez całkowity przypadek odkryłam jego zdradę i teraz żałuję, że w ogóle o tym wiem. Nie mogę mu o tym powiedzieć, bo nie wyobrażam sobie życia w samotności...
Nie spodziewałam się zdrady męża
Wydawało mi się, że ja i Kamil tworzymy związek idealny. Nigdy się nie kłócimy, jeździmy razem na wakacje, miło spędzamy czas. Zawsze jesteśmy dla siebie uprzejmi, a przede wszystkim kochamy nasze wspaniałe dzieci. Były wyczekane! Nikt nas nigdy nie przymuszał do związku. To dlatego nie spodziewałam się, że mąż może mnie zdradzić. Przecież zawsze dawałam mu wszystko to, czego oczekiwał.
W domu zawsze było posprzątane i ugotowane. Przygotowywałam dla niego kanapki do pracy, wstawałam wcześniej, żeby zrobić mu śniadanie. Oczywiście przy tym dbałam również o nasze dzieci i sama realizowałam się zawodowo. Czego on mógłby chcieć więcej od życia? Zawsze dawałam z siebie wszystko, bo bardzo go kocham. Nie spodziewałam się, że kiedyś się dowiem o jego zdradzie...
canva.com
Nigdy nie wyznam mu, że znam całą prawdę
Zdradę odkryłam całkowicie przypadkowo. Kamil brał prysznic i zostawił telefon w salonie. Tak naprawdę nigdy go nie przeglądałam, bo w jakim celu? Nie spodziewałam się, że mogłabym tam znaleźć taką niespodziankę. Niestety, w jednej chwili moje życie obróciło się o 180 stopni.
Dostał SMS-a, a ja go odczytałam. To ONA napisała, że za nim tęskni, a ostatni wieczór we dwoje był wspaniały. Przeczytałam też inne wiadomości. Były pełne uczuć i namiętności. Chyba najgorsze jest to, że wielokrotnie wyznał jej miłość, a na mnie narzekał. Pisał jej też, że chce się ze mną rozstać, ale nie wie jak to zrobić.
canva.com
Nie poradzę sobie sama z dziećmi
Nie mogę powiedzieć Kamilowi o tym, że wiem o jego zdradzie. Przecież to z automatu mnie skreśli. Będzie miał pretekst do tego, żeby wziąć ze mną rozwód. Wolę nadal udawać, że wszystko jest między nami w porządku.
Nie wyobrażam sobie życia bez tego człowieka. Przecież mamy razem dzieci! Jak mogłabym je pozbawić ojca? Poza tym to właśnie Kamil jest dla mnie największym oparciem. Nie wiem, w jaki sposób miałabym sobie bez niego poradzić.
