"Mój mąż chce, żebym upodobniła się do jego ulubionej aktorki. Zaczęło się od przefarbowania włosów..."

"Mój mąż chce, żebym upodobniła się do jego ulubionej aktorki. Zaczęło się od przefarbowania włosów..."

"Mój mąż chce, żebym upodobniła się do jego ulubionej aktorki. Zaczęło się od przefarbowania włosów..."

canva.com

Wydawało mi się, że ja i mój mąż jesteśmy dla siebie stworzeni. Zawsze doskonale się dogadywaliśmy i nie narzekaliśmy na nasze życie łóżkowe. Niestety, to zmieniło się po narodzinach dziecka. Krzychu otwarcie mówi, że już mu się nie podobam i chciałby, żebym upodobniła się do jego ulubionej aktorki. 

Reklama

Krzysiek chce, żebym wyglądała jak jego ulubiona aktorka

Jesteśmy w związku małżeńskim już od kilku lat. Zawsze widziałam w oczach mojego męża prawdziwe pożądanie. Zawsze mnie komplementował i mówił wiele miłych rzeczy. Często mnie przytulał i okazywał czułości w inny sposób. Niestety, od pewnego czasu mogę jedynie pomarzyć o jakimkolwiek romantyzmie z jego strony. Otwarcie mówi mi, że tak naprawdę mu się nie podobam.

A wszystko zaczęło się w chwili, w której urodziłam dziecko. W ciąży sporo przytyłam, ale bez przesady, mieszczę się w normach. Do tego oczywiście rozciągnęła mi się skóra i pojawiły się rozstępy. Już powoli wróciłam do regularnych treningów, jednak cały czas mój mąż powtarza, że wolałby, żebym wyglądała jak jego ulubiona aktorka.

kobieta z filmowym klapsem canva.com

Przefarbuje włosy i co dalej?

Sami wiecie, jak wyglądają gwiazdy wielkiego ekranu. Mają idealne, proporcjonalne sylwetki i doskonale się prezentują. Zawsze mają nienaganny makijaż, fryzurę. Ja mogę o tym jedynie pomarzyć przy małym dziecku. Przecież ledwie mam czas na to, żeby wziąć prysznic, a co tu dopiero mówić o pomalowaniu się? Make-up zdecydowanie odchodzi na drugi plan...

Krzysiek zaproponował, żebym chociaż przefarbowała się na inny kolor. Uważa, że brązowe włosy są ładniejsze od blondu, który noszę obecnie. Tak naprawdę odkąd pamiętam miałam jasne włosy, a teraz jestem brunetką, bo o to poprosił mnie mój ukochany. Niestety, nie czuję się dobrze w takiej wersji, jednak on się z tym w ogóle nie liczy. Powiedział, że już wyglądam lepiej, ale mogłabym jeszcze postawić na kilka drobnych udoskonaleń.

ładna kobieta canva.com

Boję się, że mnie porzuci

Mąż uważa, że najlepiej byłoby, gdybym powiększyła sobie usta i ścięła włosy na krótko. Oczywiście już co nieco napomknął o tym, że lepiej będę wyglądać z większym biustem, a więc zaproponował, że da mi pieniądze na operację plastyczną.

Ja się strasznie boję tego typu ingerencji w moje zdrowie, a przede wszystkim ciało. Sama nie wiem, co powinnam zrobić. Boję się, że jeżeli mu odmówię, to po prostu mnie odrzuci. Wtedy będę samotną matką, a nie mogę sobie na to pozwolić. Przecież nasz ukochany Ignaś musi mieć dwoje rodziców! Na to wszystko po prostu brakuje mi już sił. Nie wiem, co mam robić.

Rozkraczona Natalia Siwiec eksponuje modne, jesienne kozaki. Które najlepsze? Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/nataliasiwiec.official
Reklama
Reklama