Z rodziną podobno najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Oczywiście piszemy to z przymrużeniem oka, ale sugerując się wiadomościami, które od Was spływają, niestety coraz częściej słyszy się o konfliktach wynikających z nieporozumień rodzinnych. Nasza czytelniczka z Częstochowy podzieliła się właśnie podobną historią.
"Mieszka u nas siostra męża" - wyznaje 39-letnia Basia
Nasza czytelniczka po namowach męża zgodziła się na to, aby razem z nimi przez miesiąc zamieszkała szwagierka, która przyjechała do Częstochowy z małej miejscowości w poszukiwaniu pracy. Niestety ta historia nie ma swojego szczęśliwego zakończenia, ponieważ Monika od dwóch miesięcy jeszcze się nie wyprowadziła.
Ona nie ma zamiaru się wyprowadzić... Całymi dniami leży na kanapie, je, kruszy i ogląda telewizję. Nawet przez myśl jej nie przyszło, aby posprzątać lub cokolwiek ugotować. Co za leń!
"Mąż nie widzi w tym problemu" - wyznaje kobieta
Basię nie tylko drażni to, jak zachowuje się szwagierka, ale męczy ją także zachowanie męża, który nie przyzna jej racji, a wręcz staje po stronie siostry.
On jest niepoważny! Ja nie godziłam się na to, żeby zarabiać na 26-latkę, której nie chce się pracować! Bycie kelnerkę jej nie pasuje, sekretarką też nie, a praca w sklepie to tragedia. Oczywiście to najlepiej nie robić nic i ciągle tylko zostawiać wokół siebie syf!
Ciężka sytuacja... Jak Basia powinna z niej wybrnąć?