Wakacje z dziećmi... "Miał być all inclusive, a od tygodnia siedzimy w czwórkę ciasnym pokoju"

Wakacje z dziećmi... "Miał być all inclusive, a od tygodnia siedzimy w czwórkę ciasnym pokoju"

Wakacje z dziećmi... "Miał być all inclusive, a od tygodnia siedzimy w czwórkę ciasnym pokoju"

CANVA

Kto choć raz nie zaliczył wtopy podczas rodzinnych wakacji, niech podniesie palec w górę. Wielomiesięczne plany, zbieranie każdego grosza, masa przygotowań... A na miejscu okazuję się, że wszystkie plany idą w łeb. Wiadomo, wszędzie może dopaść nas niedyspozycja, ale "w domu, to w domu". Nie ma nic gorszego niż chorowanie w trakcie wakacji.

Reklama

Pani Bożena wyjechała na rodzinne wakacje do Turcji

Po czasie pandemii wielu z nas tęskni za wyrwaniem się na prawdziwe wakacje. Rzeczywistość bez zamkniętych granic, obowiązkowych maseczek i testów bardzo kusi. Pani Bożena po dwóch latach siedzenia w domu wybrała się z rodziną do Turcji:

Odkładaliśmy na te wakacje każdy grosz. Wszyscy uwielbiamy podróżować. Poza tym po tej cholernej pandemii wymyśliliśmy sobie wakacje all inclusive. Nasze10-dniowe wakacje zapowiadały się rewelacyjnie. Nie lubimy siedzieć w miejscu, więc wykupiliśmy sobie 3 fakultatywne wycieczki. Pierwszego dnia było obłędnie! Pyszne jedzenie, ciepła woda, basen i drinki z palemkami. Wiadomo all inclusive rządzi się swoimi prawami

- opisuje wymarzone wczasy czytelniczka.

Rodzina na plaży CANVA

Wymarzone wakacje zamieniły się w koszmar

Niestety nie zawsze wymarzone wakacje wyglądają, jak te z katalogu. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich ewentualności. Doskonale wie o tym autorka listu:

Już drugiego dnia wieczorem się zaczęło. Rano mieliśmy jechać na pierwszą wycieczkę, niestety Ala zaczęła narzekać na brzuch. W nocy zaczęła wymiotować. Rano postanowiliśmy, że ja zostanę z małą w hotelu, a chłopaki pojadą sami. Bawili się świetnie, my przesiedziałyśmy cały dzień w ciasnym pokoju. Kolejnej nocy Bartuś dołączył do siostry. Oboje mieli i wymioty i gorączkę. Totalnie bez sił przeleżeli kilka dni w pokoju. My wychodziliśmy na zmianę, ale co to za frajda kąpać się samotnie w morzu wiedząc, że dzieciaki są takie słabiutkie. Jadaliśmy osobno, chodziliśmy na krótkie spacery osobno. Do dupy z takimi wakacjami. Najbardziej żal mi dzieci, poza pokojem hotelowym niewiele widzieli. Kasa wyrzucona w błoto...


No niestety. Wakacji z dziećmi nigdy nie da się przewidzieć... Choroby się zdarzają, ale czym innym jest być w domu, a czym innym daleko w świecie i to jeszcze w ciasnym pokoju hotelowym...

Mieliście kiedyś takie przeboje wakacyjne?

Katarzyna Sokołowska pokazała dotąd niepublikowane zdjęcia ciążowe. Sesja w galerii
Źródło: instagram.com/kasiasokolowska_official
Reklama
Reklama