Rozwód zawsze jest porażką w związku - niezależnie od tego, jakie nastawienie mają dane strony. Nasza czytelniczka przez wiele lat dawała szansę swojemu mężowi, ale w końcu miała dość jego uzależnienia od alkoholu. Postanowiła odejść. Zabrała dzieci, co nie spodobało się jej teściowej.
Teściowa nastawia moje dzieci przeciwko mnie
Wiktoria z Grudziądza nie mogła dłużej znieść tego, jak zachowuje się jej mąż. Przez wiele lat przymykała oko na jego wybryki, przychodzenie późno do domu po pracy i codzienne spożywanie "tylko" jednego piwa. Gdy postanowiła odejść, teściowa zgotowała jej piekło. Dlaczego?
Nigdy nie miałam z teściową dobrego kontaktu, ale to, co zaczęło dziać się po moim rozwodzie, przeszło wszelkie oczekiwania. Matka mojego byłego męża zaczęła nastawiać moje dzieci przeciwko mnie!
"Mama o was nie dba" - miała mówić teściowa
Wiktoria od razu zauważyła, że gdy dzieci wracają po weekendzie od byłego męża i teściowej, są jakieś inne. Nie chcą się do niej tulić i niewiele mówią o tym, jak wyglądał czas z dziadkami i tatą. W końcu kobieta natknęła się na SMS-a, którego dostała jej córka.
Myślałam, że to jakiś nieśmieszny żart... Poważnie wszystko zaczęło w jednej chwili mi się układać. Moja teściowa pisała do moich dzieci, aby te mnie nie słuchały. Próbowała im wmówić, że o nie nie dbam i chcę mieć nowego tatusia i dzieci... Muszę się z nim rozmówić, bo dłużej tak nie będzie!
Wszystko powinno zależeć na dobru dzieci...