"Chcę przeprowadzić się do Warszawy i zaznać lepszego życia. Mąż mnie szantażuje"

"Warszawa to samo zło" - wyznaje mężczyzna

Kasia przyznaje, że marzy o tym, aby zmienić miejsce zamieszkania i zacząć nowe życie w miejscu, które daje większe możliwości. Próbowała przekonać do tego męża, ale ten się nie zgadza. Uważa, że przez to para się od siebie oddali.

Mój mąż oszalał i ma poglądy jak jego dziadkowie! Ja nie mogę znaleźć pracy u nas na wsi, a w Warszawie od zaraz czeka na mnie miejsce pracy. Pęka mi serce, gdy pomyślę, że on tak mnie traktuje. Jednak to nie wszystko, co Błażej robi...

canva.com

"Szantażuje mnie rozwodem" - mówi nasza czytelniczka

Kasia jakiś czas temu usłyszała, że jeśli wyprowadzi się do Warszawy i będzie planować wspólne życie w stolicy, to mąż będzie chciał się z nią rozwieść.

Przecież tak się nie da żyć! Co on sobie wyobraża? Myśli, że szantażem jest w stanie coś ugrać? Jak można się w ten sposób zachowywać? Jesteśmy parą, a on robi wszystko, abyśmy się rozstali!

Czy zachowanie Błażeja jest normalne?!