Rzucił żonę i dzieci dla ukraińskiej uchodźczyni. Teraz nie ma za co żyć

Rzucił żonę i dzieci dla ukraińskiej uchodźczyni. Teraz nie ma za co żyć

Rzucił żonę i dzieci dla ukraińskiej uchodźczyni. Teraz nie ma za co żyć

Instagram.com/sonya_dobrvlsk

29-letni Brytyjczyk, który postanowił zostawić swoją rodzinę dla ukraińskiej uchodźczyni, skarży się na brak pracy i pieniędzy. Mężczyzna stracił prawie wszystkie kontrakty po tym, jak postanowił ujawnić swój nowy związek w mediach.

Reklama

Przyjęli uchodźczynię pod swój dach

Tony Garnett wiódł spokojne życie u boku swojej żony Lorny, z którą ma dwie córeczki. W związku z kryzysem wojennym na Ukrainie, para postanowiła przyjąć potrzebującą osobę pod swój dach. 4 maja do ich drzwi zapukała 22-letnia specjalistka od IT ze Lwowa, Sofiia Karkadym. Lorna, kiedy tylko ujrzała dziewczynę, od razu się zaniepokoiła.

Kobieta twierdzi, że Ukrainka od samego początku próbowała uwieść jej męża.

Nosiła po domu krótkie topy i nakładała wyzywający makijaż

– mówi 28-latka.

Obawy Lorny szybko się potwierdziły. Po dwóch tygodniach w domu wybuchła awantura, podczas której kobieta kazała się wynosić Sofii. Wówczas do akcji wkroczył Tony, który zamiast 22-latki za drzwi wyprowadził swoją zapłakaną żonę z dziećmi.

Problemy w raju

Kontrowersyjna sprawa szybko znalazła się na językach całego świata po tym, jak zakochani postanowili głośno mówić o swojej miłości. Opowiadali w brytyjskich tabloidach o swoich planach na wspólne życie i pozowali do sesji zdjęciowych. Wrzucali też romantyczne ujęcia na swoje konta instagramowe.

Para całuje się selfie na tle diabelskiego młyna Instagram.com/sonya_dobrvlsk

Szybka popularność nie wyszła im jednak na dobre. Jak twierdzi 29-latek, przez uwagę, jaką ściągnęły na niego media, jego firma ochroniarska straciła intratne kontrakty.

Jestem spłukany. Musiałem zapożyczyć się u rodziny. Nie mogę sobie pozwolić nawet na urządzenie mieszkania z Sofiią. Mam maksymalnie zadłużone wszystkie karty kredytowe

- żali się Brytyjczyk w wywiadzie dla "The Sun".

Na domiar złego, w zeszłym tygodniu żona wniosła do sądu o zakaz zbliżania się po tym, jak Tony miał wysyłać do niej obraźliwe wiadomości.

Nie rozumiem, jak mógł wszystko rzucić dla kobiety, którą zna zaledwie od kilku dni. Byliśmy razem przez 10 lat

- mówi zrozpaczona Lorna.

Nie chcę jednak zniechęcać nikogo do przyjmowania uchodźców z Ukrainy. Trwa tam wojna i ci ludzie potrzebują naszej pomocy. Chciałam jedynie, aby taka sytuacja nikogo już nie dotknęła

- dodaje kobieta.

Myślicie, że związek Tonego i Sofii ma szansę przetrwać?

Rzucił żonę dla 22-letniej uchodźczyni z Ukrainy. Teraz stracił pracę. Zobacz więcej w galerii!
Źródło: Instagram.com/tee_garnett
Reklama
Reklama