"Mąż zaczął chodzić na siłownię. Chciałabym chodzić z nim, ale wstydzę się dodatkowych kilogramów"

"Mąż zaczął chodzić na siłownię. Chciałabym chodzić z nim, ale wstydzę się dodatkowych kilogramów"

"Mąż zaczął chodzić na siłownię. Chciałabym chodzić z nim, ale wstydzę się dodatkowych kilogramów"

Canva.com

Ważne w związku jest, aby szanować swoje zainteresowania, ale znaleźć też wspólną pasję, która może jeszcze bardziej cementować związek. Mąż naszej czytelniczki od jakiegoś czasu chodzi na siłownię i pomyślał, że żona mogłaby chodzić z nim. Marzena stanowczo odmawia. Dlaczego?

Reklama

"Chciałabym, żeby był szczęśliwy"

Marzena zdaje sobie sprawę z tego, że nie wygląda tak jak przed ciążą. Ma dodatkowe kilogramy, ograniczyła ruch i nie dba już tak o siebie. Chciałaby coś zmienić, ale nie wie, jak się do tego zabrać.

Oczywiście, że widzę to, jak wygląda mój mąż i jak wyglądam ja. Jestem od niego grubsza... Bardziej ulana niż na początku ciąży, a przecież przysięgałam sobie, że nigdy się tak nie zapuszczę. Mąż zacząć chodzić jakiś czas temu na siłownię i zaproponował, żebym i ja zaczęła. Odmówiłam, a on myśli, że jestem leniwa...

kobieta w niebieskiej bluzce na ramiączkach i niebieskich spodniach siedzi na białej sofie zdjęcie ilustrujące/Canva

"Chcę wyglądać jak kiedyś"

Marzena przyznała w rozmowie z nami, że zacznie w tajemnicy przed mężem ćwiczyć, a później dołączy do niego na siłowni.

Nie chcę, żeby się mnie wstydził. On naprawdę wygląda lepiej niż kiedyś, ma zadbane ciało i jest wysportowany. A ja? Wyglądam okropnie i sama na siebie nie mogę patrzeć. Wiem, że muszę coś zmienić, ale wstydzę się powiedzieć mężowi, że nie chodzi o moje lenistwo, a to, że nie chcę, żeby się mnie wstydził...

Co można doradzić w takiej sytuacji?

Postanowiła schudnąć po tym, gdy były chłopak wyzwał ją od grubasów. Zrzuciła... 63 kg! Koniecznie zobacz tę galerię!
Źródło: instagram.com/josievr
Reklama
Reklama