"Siostra chce ozdobić kościół niebieskimi różami w dniu ślubu. Większego kiczu nie widziałam..."

"Siostra chce ozdobić kościół niebieskimi różami w dniu ślubu. Większego kiczu nie widziałam..."

"Siostra chce ozdobić kościół niebieskimi różami w dniu ślubu. Większego kiczu nie widziałam..."

zdjęcie ilustrujące/Canva

Ślubne dekoracje to okazja do tego, aby para młoda mogła wyrazić siebie. Nasza czytelniczka napisała do nas po tym, gdy jej siostra wybrała niebieskie róże do ozdobienia kościoła.

Reklama

Niebieskie róże w kościele

40-letnia Monika z Poznania uważa, że wybór jej młodszej o 15 lat siostry niestety nie ma związku z klasą. Niebieskie róże w jej ocenie to coś... kiczowatego.

Gdy ja to usłyszałam, co ona chce zamówić, to ręce mi po prostu opadły. Niebieskie róże w kościele w czasie ślubu?! Czy to jest jakiś żart? Przecież nawet na wsiach już tak się nie przystraja!

dużo niebieskich róż zdjęcie ilustrujące/Canva

Ślubne dekoracje w kościele

Nasza czytelniczka próbowała rozmawiać z siostrą i zasugerować, żeby zmieniła kwiaty na jaśniejsze i w jej ocenie bardziej dostojne. Niestety nie spotkało się to z ciepłym przyjęciem.

Siostra powiedziała mi wprost, że jestem na pewno zazdrosna i dlatego tak mówię. Ona w ogóle nie rozumie, że to chodzi o nią. Chodzi o to, żeby ludzie się z niej nie śmiali... Czy ona naprawdę myśli, że chciałabym dla niej źle?!

Czy niebieskie róże w kościele to faktycznie coś złego? A może lepiej kierować się własnymi preferencjami? Jakie dekoracje były na Waszym ślubie?

11. rocznica ślubu księżnej Kate i księcia Williama. Przypominamy to wyjątkowe wydarzenie! Zobacz galerię!
Źródło: ODD ANDERSEN/AFP/EAST NEWS
Reklama
Reklama