Czy dzisiejsza młodzież dojrzewa szybciej niż my kiedyś? Ciężko stwierdzić, ale z całą pewnością dziś młodzi ludzie mogą w łatwy sposób docierać do informacji, które jeszcze kilkanaście lat temu były tematem tabu. Marzena z Lublina ostatnio odkryła, że jej 13-letni syn wie więcej niż mogłoby się jej wydawać.
"On ma tylko 13 lat!"
Choć Marzenie ciężko przyznać, cały czas spogląda na swojego 13-letniego syna jak na malutkie dziecko, które jeszcze niedawno uczyło się chodzić. Dziś to nastolatek, który ma świadomość tego, jak rozwija się jego ciało.
W sobotę kilka tygodni temu do naszego domu przyszła w odwiedziny koleżanka Jasia z klasy. Mieli coś razem zrobić, jakiś projekt na koniec roku na lepszą ocenę z historii. Przez dłuższą chwilę nie słyszałam od syna z pokoju głosów, więc pomyślałam, że wpadnę do nich z sokiem i ciastkami. Otworzyłam drzwi i przeżyłam szok... Jaś leżał z Zuzą na łóżku i ją całował!
canva.com
"Syn się do mnie nie odzywa!"
Marzena być może zareagowała zbyt gwałtownie, bo zaczęła krzyczeć na syna i jego koleżankę, wymachując przed nimi bluzą, którą chłopak ściągnął. Jednak w wiadomości do nas przyznała, że nie wiedziała, jak ma się zachować.
Stałam przez sekundę jak zamurowana, ale po chwili wpadłam w szał. Jak on mógł mi to zrobić?! Przecież nie tak go wychowałam. Myślałam, że nie będzie się tak szybko oglądał za dziewczynami. Po co mu to? Ja nawet nie znam tej Zuzi...
Czy 13 lat to dobry wiek na takie kroki?
