"Pojechałam z mężem na rajskie wakacje, a on zabronił mi założyć bikini. Podobno 60-latce nie wypada!"

"To miały być wakacje marzeń"

Pani Helena obchodziła niedawno swoje 60 urodziny. Z tej okazji mąż zabrał ją na rajskie wakacje:

To nasz pierwszy taki wyjazd, choć zawsze chcieliśmy zwiedzać świat. Jednak zawsze były jakieś ważniejsze wydatki i nigdy nie starczało na to, żeby zaplanować taki wyjazd.

Zbigniew zrobił to za moimi plecami, a w dniu moich urodzin wręczył mi tajemniczą kopertę.

Tydzień później Helena wraz z mężem siedzieli już w samolocie.

Wiedziałam, że nie będziemy tylko zwiedzać. Chciałam też skorzystać z kąpieli słonecznych i zaopatrzyłam się w kilka nowych strojów kąpielowych.

W Polsce pół lata spędzaliśmy na plaży, więc miałam sporą kolekcję bikini, którą też zabrałam.

canva.com

"60-latce nie wypada"

Temperatury sięgały nawet 35 stopni, więc Helena postanowiła przebrać się w bikini i wyjść z mężem na plażę, ale on zaprotestował:

Nagle Zbyszek mówi do mnie, że nie mogę tak wyjść. Że ludzie będą patrzeć, bo tak nie wypada 60-letniej kobiecie.

Uznał, że od teraz powinnam nosić TYLKO zabudowane stroje.

Ale dlaczego? Mam zadbane, wyćwiczone ciało, a dwa tygodnie temu byliśmy jeszcze razem na basenie i miałam na sobie to samo bikini!

Nie rozumiem podejścia mojego męża, ale nie chciałam się kłócić. Kupiłam na miejscu 3 stroje jednoczęściowe i w nich chodziłam po plaży.

Mimo wszystko jego słowa mnie uraziły i do tej pory mi przykro.

Czy uważasz, że konkretne ubrania naprawdę mają wiek? Helena powinna posłuchać męża, skoro świetnie czuła się w swoim bikini?

Spójrz choćby na Małgorzatę Foremniak. Ma 55 lat, a wciąż wygląda w bikini jak nastolatka!