"Kupiłam podrabianą torebkę Louis Vuitton, a koleżanki mnie wyśmiały. Czy to naprawdę taki wstyd?"

"Kupiłam podrabianą torebkę Louis Vuitton, a koleżanki mnie wyśmiały. Czy to naprawdę taki wstyd?"

"Kupiłam podrabianą torebkę Louis Vuitton, a koleżanki mnie wyśmiały. Czy to naprawdę taki wstyd?"

Unsplash /Canva

W wielu sklepach i na straganach znaleźć można wiele lepszej lub gorszej jakości podrabianych torebki znanych i drogich marek. Pani Renata kupiła jedną z nich i jak twierdzi: z tego powodu została wyśmiana przez koleżanki. Rozżalona napisała do nas list, tłumacząc, że dla niej taka podróbka to żaden powód do wstydu.

Reklama

Pani Renata kupiła podrabianą torebkę Louis Vuitton

Zakup oryginalnej torebki Louis Vuitton to koszt około 12-15 tysięcy złotych. Zwykłą podróbkę na targu kupić można już za kilkadziesiąt złotych, a tę lepszej jakości, bardzo podobną do oryginału za kilkaset złotych. Swoją torebkę szytą na wzór modnego modelu Louis Vuitton pani Renata kupiła w osiedlowym butiku.

Torebka ozdobiona jest typowym dla Louis Vuitton wzorem. Kupiłam ją, bo mi się podobała, nie dlatego, że przypomina model drogiej marki. Nie zależy mi na jakiś głupich metkach i etykietkach. Dla mnie ważne jest to, czy podoba mi się kształt, kolor i wzór torebki.

- opowiadała w liście.

Torbeki Louis vuitton z napisem "fake" Canva

"Koleżanki mnie wyśmiały"

W dalszej części listu pani Renata żali się, że torebka od razu przykuła uwagę jej koleżanek. Bynajmniej nie dlatego, że była ładna...

Moje koleżanki mnie wyśmiały i nazwały "bezguściem". Powiedziały, że tylko "wieśniary" noszą podrabiane rzeczy. Mnie nie stać na oryginał, który wart jest kilka moich pensji! Z resztą nawet gdyby było mnie na niego stać, pewnie i tak żal by mi było na niego pieniędzy... Po co komu takie drogie rzeczy?! Nie widzę nic złego w noszeniu podróbki, jeśli jest ładna i mi się podoba.

A jak Wy myślicie? Czy noszenie podróbek to powód do wstydu? A może to dobry sposób na zaoszczędzenie pieniędzy?

Zobacz jedne z najdroższych torebek znanych projektantów!
Źródło: gucci.com
Reklama
Reklama