"Szwagierka zaprasza na święta, ale każdy ma coś ugotować. Co to za zwyczaje?!"

"Szwagierka zaprasza na święta, ale każdy ma coś ugotować. Co to za zwyczaje?!"

"Szwagierka zaprasza na święta, ale każdy ma coś ugotować. Co to za zwyczaje?!"

zdjęcie ilustrujące/Canva

Wielkanoc to okazja do tego, aby spotkać się w rodzinnym gronie i świętować przy zastawionym stole. Oczywiście, jak to w życiu bywa, każdy chciałby jeść smakołyki, ale nie każdemu chce się je przygotować. Właśnie w takiej sytuacji jest Justyna z Katowic, która w Poniedziałek Wielkanocny otrzymała zaproszenie od siostry męża.

Reklama

"Zaprasza, ale mamy przyjść z jedzeniem?!"

Młoda matka jest zbulwersowana tym, że została zaproszona z mężem do jego siostry, ale w SMS-ie pojawiła się cała litania odnośnie tego, co każdy ma przynieść. 31-latka jest w szoku.

Ja rozumiem, że nie przychodzi się z gołymi rękami i zawsze mamy ze sobą alkohol, soki lub colę, ale przygotowywanie kilku dań to już przesada. Malwina zażyczyła sobie, żebym przygotowała dwie sałatki, żurek i faszerowane jajka. Każdy dostał jakieś rozporządzenie i finalnie skończy się na tym, że siostra mojego męża użycza tylko lokalu. ŻENADA!

zdjęcie stołu wielkanocnego z lotu ptaka zdjęcie ilustrujące/Canva

Wielkanoc w rodzinnym gronie

Nasza czytelniczka już zdążyła potwierdzić przybycie na rodzinne spotkanie, ale gdyby wiedziała, że tak ma ono wyglądać, na pewno by się nie zgodziła.

Ja jeszcze karmię, Oliwka jest mała, nie do końca się dobrze czuję i jeszcze mam stać przy garach, bo siostra mojego brata idzie na łatwiznę. Gdy ja robiłam Boże Narodzenie kilka lat temu, to sama zorganizowałam Wigilię i było u mnie 14 osób!

Co o tym myślicie? Jak u Was wyglądają święta?

Szukasz pomysłów na to, jak ozdobić wielkanocny koszyczek? Tutaj znajdziesz ich aż 17. Zobacz!
Źródło: www.instagram.com/cosladnegocosdobrego
Reklama
Reklama