Wielkanoc za granicą - potrawy i zwyczaje. Czym różnią się od naszych świąt?

Wielkanoc na Malcie, Hiszpanii czy Kanarach

W tych państwach święta wielkanocne są celebrowane bardzo hucznie i uroczyście. Mieszkańcy tych krajów organizują liczne procesje, podczas których gra muzyka. Hiszpanie ubierają na siebie białe płótno i boso biczują się lub ciągną za sobą łańcuchy. Część osób biorących udział w procesji ma na sobie długie szaty i kaptury zakończone w szpic, które mają za zadanie zakryć ich twarze. To wszystko kończy się w Niedzielę Wielkanocną, podczas której następują pokazy tańca i przedstawienia. Na Wyspach Kanaryjskich odbywa się wiele procesji i przedstawień w postaci dróg krzyżowych, wystaw sztuki sakralnej a nawet odgrywanie scen pasyjnych. Na Malcie zaś Triduum Paschalne jest bardzo ciche i pogrążone w zadumie. Wierni modlą się i biorą udział w procesji w ciszy. Niedziela Wielkanocna jest obchodzona tak, jak w poprzednich krajach. W Poniedziałek Wielkanocny rodziny i przyjaciele spotykają się na pikniku, organizowanym na świeżym powietrzu, podczas którego wzajemnie obdarowują się prezentami. Co istotne ich pokarmem wielkanocnym nie są jaja jak u nas tylko pieczywo migdałowe.
canva.com

Grecja, Francja i Włochy

Grecy mają ciekawy zwyczaj zrzucania starych rzeczy na drogę prosto z okna lub balkonu. Są to: wyroby garncarskie, patelnie czy garnki. Mają one się roztłuc, w ten sposób Grecy pozbywają się starych rzeczy. Ta tradycja nazywana jest rzutem pulą i dochowuje się jej w Wielką Sobotę. We Francji przygotowywany jest gigantyczny omlet z ponad 4500 jaj. Chętnych na tę potrawę nie brakuje, szacuje się, że zjada go ok. 1000 osób! Ta tradycja sięga dalekiej historii, kiedy to Napoleon zatrzymał się w niewielkim mieście Haux na południu Francji i poczęstowano go właśnie omletem. Tak bardzo mu posmakował, że nakazał następnego dnia przygotowanie omleta dla całej jego armii. Właśnie dlatego w poniedziałek wielkanocny mieszkańcy miasta robią na największej patelni, jaką mają w domu, omlet z ulubionymi dodatkami. Pod względem religijnym Włosi celebrują podobnie Triduum Paschalne, jak my. Jednak jedzą coś innego. W niedzielę wielkanocną Włosi jedzą rosół przygotowany na baraninie z pierożkami, a na drugie danie serwowana jest pieczona baranina albo jagnięcina. Na deser zaś jest ciasto w kształcie gołębia. Symbolem świąt jest baranek wielkanocny, a nie jajka. Dzieci biorą udział w licznych zabawach tj. szukanie jaj w stogu siana, czy zjedzenie jak największej ilości jaj w trzy minuty.