Co wspólnego ma Putin z Harrym Potterem? Według Prezydenta Rosji całkiem sporo...

Rosja jak Rowling?

Jakiś czas temu J.K. Rowling, która napisała słynną serię o Harrym Potterze, skrytykowała działania rządu Szkocji, która wniosła poprawki do swojego prawa. Dzięki tej reformie proces korekty płci ma być łatwiejszy. Wtedy na J.K. Rowling spadła fala hejtu, a sama pisarka została ona nieco odsunięta przez ludzi. Właśnie tę historię Prezydent Rosji, Władimir Putin, przywołał w piątek podczas swojego wystąpienia, aby porównać obecną sytuację swojego kraju do reakcji na wystosowaną krytykę przez J.K. Rowling. Jak powiedział w swoim przemówieniu:

Niedawno "unieważnili" J.K. Rowling - autorkę książek dla dzieci, które są publikowane na całym świecie - tylko dlatego, że nie spełniała wymagań obrońców równości płci (...) Teraz próbują "unieważnić" nasz kraj. Mówię o postępującej dyskryminacji wszystkiego, co ma związek z Rosją

Chodzi o sankcje, jakie zostały nałożone na Rosję, za to, że ta zaatakowała zbrojnie Ukrainę. Zapewne Władimir Putin miał nadzieje, że słynna pisarka stanie po jego stronie. Jednak bardzo się pomylił...
Instagram.com/leadervladimirputin

J.K. Rowling komentuje przemówienie Władimira Putina

Pisarka postanowiła na swoim profilu na Twitterze odnieść się do słów Prezydenta Rosji. Według niej słowa polityka są nieadekwatne do sytuacji, kiedy to na jego rozkaz żołnierze rosyjscy mordują cywilów Ukrainy:

"Krytyka zachodniej "cancel culture" to prawdopodobnie nie najlepszy pomysł ze strony kogoś, kto obecnie morduje cywilów za stawianie oporu lub więzi i zatruwa swoich krytyków.

Na sam koniec dodała słynny już hashtag:

#MuremZaUkrainą

Co dobitnie pokazuje, po czyjej stronie stanęła J.K. Rowling.

Co o tym sądzicie?

W galerii znajdziecie najlepsze memy o Putinie. WARTO!