"Córka mojego męża jest rozwydrzona. On tego nie widzi i na wszystko jej pozwala"

"Córka mojego partnera jest okropna"

26-letnia Iza przyznaje, że od samego początku ciężko było jej znaleźć nić porozumienia z nastolatką, ale starała się ze wszystkich sił. Z czasem jednak zrozumiała, że nie tylko nie będzie mogła dogadać się z córką swojego partnera, ale widzi, że jemu nie przeszkadza to, jak ona się zachowuje.

Dla mnie Roksana jest rozpuszczoną gówniarą i zdania nie zmienię. Ciągle domaga się tylko pieniędzy od ojca, a ten zamiast jej to ukrócić, to ciągle ją sponsoruje. Odzywa się do niego okropnie, ale on tłumaczy ją tym, że odszedł od jej matki. Nie można nic złego na nią powiedzieć, bo on zaraz się obraża!

zdjęcie ilustrującce/Canva

"Bałagani i nie sprząta po sobie"

Nasza czytelniczka zwierza się, że Roksana nie umie się zachować i nie ma żadnych zasad, a wszystko, co robi, opiera się jednie na zabawie, robieniu bałaganu i wyciąganiu pieniędzy od ojca.

Widzę, że Wojtek nic jej nie powie złego, bo ona zaraz pobiegnie do mamusi, a on z racji tego, że ma poczucie winy po rozpadzie małżeństwa, zrobi wszystko, co jego "Księżniczka" od niego wymaga. Na wszystko jej pozwala. Nie wiem, jak długo tak wytrzymam...

Jak w takiej sytuacji najlepiej się zachować?