Queen of the Black targnęła się na swoje życie. 18-latka trafiła do szpitala

Queen of the Black targnęła się na swoje życie. 18-latka trafiła do szpitala

Queen of the Black targnęła się na swoje życie. 18-latka trafiła do szpitala

instagram.com/queenoftheblack222

Wczoraj media obiegły bardzo niepokojące nagrania, na których influencerka Julia Pelc pokazywała, jak robi sobie krzywdę. 18-latka o nicku Queen of the Black od kilku miesięcy wrzucała do sieci treści, z których mogłoby wynikać, że potrzebuje pomocy. Wiele pisało się o jej problemach z uzależnieniem i niewłaściwym doborem znajomych.

Reklama

Queen of the Black chciała targnąć się na swoje życie

18-letnia Julia Pelc od 13. roku życia pojawia się w mediach i z sukcesem prowadziła konto na YouTube. To wszystko odbywało się za zgodą rodziców. Z czasem jednak jej treści zaczynały być coraz bardziej niepokojące. 15-letnia Julia opowiadała o zdradzie chłopaka, oszustwach ze strony przyjaciół i problemach psychicznych.

Jej równie znani znajomi, zamiast jej pomóc, woleli komentować jej poczynania, co doprowadzało do niepokojących zachowanie Queen of the Black. W jednym z wywiadów, którego udzieliła w sieci, zwierzyła się, że kilka razy próbowała odebrać sobie życie i trafiała do szpitala psychiatrycznego. Za kilka tygodni nastolatka miała bić się w czasie jednej z freakowych walk MMA. Tuż przed konferencją udzieliła wywiadu, gdzie widać, jaki jest jej stan:

Julia Pelc trafiła do szpitala

Queen of the Black 16 stycznia dodała na swój profil na Instagramie serię niepokojących nagrań. Na jednym z nich płacze i prosi o pomoc, mówiąc przy tym, że nie ma nikogo, na kogo mogłaby liczyć. Chwilę później doszło do najgorszego. Na filmie widzimy Julię Pelc z wyraźnie podciętą szyją... Później dodała filmy, na których ma podcięte ręce od nadgarstków aż do łokci.

Queen of the black Julia Pelc w czerwonej sukience instagram.com/queenoftheblack222

Internauci nie czekali i szybko zareagowali. Udało się zlokalizować hotel, w którym przebywała Julia Pelc. Na miejsce wezwano pogotowie i rodziców nastolatki. Z informacji, jakie podaje Sylwester Wardęga, który rozmawiał z Julią, 18-latka trafiła do szpitala, ale została z niego wypisana i z Gdańska do Warszawy zabrał ją tata.

Wypowiedź Wardęgi instagram.com/sawardega_wataha

Julia miała targnąć się na swoje życie po tym, gdy dowiedziała się, że partner, z którym spotyka się od miesiąca, spodziewa się dziecka ze swoją byłą partnerką. "Serdeczni" przyjaciele z grona Julii mieli jeszcze ją zachęcać do tego, aby wyjaśniła tę sprawę. Podburzona dziewczyna udała się do miasta, w którym przebywał jej chłopak z była dziewczyną. Doszło do konfrontacji, od której zaczęły się tragiczne nagrania Julii.

Jeśli potrzebujesz pomocy, nie masz wsparcia i borykasz się z problemami, nie zwlekaj. Gdzie szukać pomocy? Całodobowy telefon zaufania - 815 346 060.

Matka pokazała, jak narkotyki zmieniły jej syna. W pewnym momencie schudł kilkadziesiąt kilogramów... Zobacz galerię!
Źródło: facebook.com/jennifer.salfentracy
Reklama
Reklama