"Znów dostałam od męża sprzęt do kuchni pod choinkę. Czy on widzi we mnie tylko kucharkę?"

"Czy on widzi we mnie tylko kucharkę?" - pyta 39-latka

Od kilku lat Justyna zauważyła, że jej mąż pod choinkę kupuje jej rzeczy, które przydadzą się jego żonie w kuchni. O ile na początku Justyna się z tego cieszyła, to z czasem zaczęło ją to męczyć i wolałaby dostać coś, co nie jest kolejnym gadżetem do domu, a stricte podarunkiem dla niej.

Tak się teraz zastanawiam, że może mój mąż po prawie 18 latach małżeństwa już nie widzi we mnie kobiety, której warto coś kupić, a po prostu dostrzega we mnie tylko kucharkę, sprzątaczkę i nianię? To bardzo przykre, gdy inne koleżanki opowiadają o swoich przemyślanych prezentach, a ja wiem, że pod choinką znajdzie się kolejny kubek, patelnia, deska do krojenia, noże lub inne kuchenne akcesoria

zdjęcie ilustrujące/Canva

"Czy on mnie jeszcze kocha?" - zastanawia się kobieta

Justyna wielokrotnie mówiła mężowi, że chciałaby dostać coś innego niż kolejny kuchenny gadżet. Mąż przytakiwał i podkreślał, że następnym razem kupi coś innego, a i tak finalnie kończyło się na tym samym.

On mi się głupio tłumaczy, że nie ma pomysłu, co ma mi kupić. No jak można nie wiedzieć, co kupić swojej żonie, którą się zna ponad 20 lat? To wygląda tak, jakbym nie miała żadnych zainteresowań w ogóle. Smutne, ale nic nie zrobię, jeśli on tak faktycznie o mnie myśli. Też zacznę kupować mu rzeczy mniej osobiste i tyle

Lubicie dostawać praktyczne prezenty?