15-letni Kacper, który odebrał życie ciężarnej 13-latce, usłyszał wyrok

13-letnia Patrycja nie żyje

Rodzice nie mogli uwierzyć w to, co ich spotkało. Nie mieli pojęcia, że ich 13-letnia córka spodziewa się dziecka, którego ojcem był 14-letni wówczas Kacper. Ten, gdy dowiedział się o tym, miał wpaść w szał. Zwabił dziewczynę do lasu w Piekarach Śląskich, gdzie zadał jej ciosy w serce i brzuch. 13-latka zginęła.

piekary.slaska.policja.gov.pl

Nikt nie podejrzewał Kacpra

Rodzice Kacpra w rozmowie z Fakt.pl także zapewniali, że nie widzieli niczego niepokojącego w zachowaniu syna. Nic nie wskazywało na to, że dopuści się czegoś tak okropnego.

Nie mieliśmy z Kacprem żadnych problemów, był dobrym dzieckiem, pomagał dziadkom i mnie, bo mąż pracuje za granicą. Nie możemy tego rozumieć, dlaczego to zrobił? Nie wiem, czy to wynik traumy po ubiegłorocznej śmierci babci, z którą był bardzo związany, czy coś innego. Co chwila biegał na cmentarz i płakał. Nigdy nie miał z nikim zatargów. Jak coś kupował, to najpierw dla Kubusia, młodszego brata, a potem dla siebie. Boże drogi, dlaczego tak się stało?!

piekary.slaska.policja.gov.pl

15-latek usłyszał wyrok

W dniu popełniania zbrodni Kacper miał jeszcze 14 lat. Dopiero dzień po tragedii obchodził 15. urodziny, dlatego spekulowano, że trafi do zakładu, poprawczego, z którego wyjdzie w wieku 21 lat. Jaki wyrok usłyszał?

Po niespełna roku od śmierci Patrycji 16 grudnia zapadł wyrok. Jej chłopak za okrucieństwo, którego się dopuścił, spędzi 6 lat w zakładzie poprawczym. Tak jak przypuszczano na początku śledztwa, Kacper jako osoba nieletnia nie mógł otrzymać innej kary. Gdyby do zabójstwa doszło dzień później, w dniu urodzin Kacpra, chłopak byłby sądzony jak osoba dorosła. Na razie wyrok nie jest prawomocny.

źródło: fakt.pl