"Sąsiedzi wymyślili sobie remont i wiercą przez cały dzień! Moje dzieci nie mogą spać, a mi pęka głowa!"

"Remont sąsiadów mnie wykończy"

Otrzymaliśmy wiadomość od Beaty, mamy rocznej Zuzi i 4-letniego Jasia, w której opowiedziała nam o uciążliwym remoncie swoich sąsiadów. Kobieta ma już dość ciągłego hałasu i zastanawia się, co może zrobić w takiej sytuacji.

Remont sąsiadów mnie wykończy! Od kilku dni tak hałasują, że nie da się wytrzymać. Wiercą od rana do samego wieczora! Zazwyczaj kończą dopiero koło 21 lub nawet później, a ja mam dwoje małych dzieci.

 

Zuzia ma dopiero roczek, a Jaś 4 lata. Cały dzień są ze mną na mieszkaniu i muszą słuchać tych hałasów. Mnie głowa pęka, a co dopiero im! Przez to są rozdrażnione, ciągle płaczą i nie mogą spać!

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

"Nie obchodzi ich, że mam małe dzieci!"

Mąż Beaty poprosił sąsiadów, by starali się nie hałasować po 19 ze względu na dzieci. Usłyszał jednak, że cisza nocna zaczyna się o 22 i do tej godziny można robić, co się chce.

Postanowiliśmy porozmawiać z sąsiadami i poprosić ich o to, by zachowywali się trochę ciszej ze względu na małe dzieci. Gdy mąż usłyszał odpowiedź, był w szoku!

 

Sąsiedzi oznajmili, że cisza nocna zaczyna się dopiero o 22 i do tej pory mają prawo robić na mieszkaniu, co zechcą. Nie obchodzi ich, że mamy małe dzieci! Ci ludzie nie mają serca! Nie wiem, jak tak można...

Spotkaliście się kiedyś z podobną sytuacją? Co byście zrobili na miejscu Beaty?