Już niedługo Wszystkich Świętych. Dzień pełen nostalgii, wzruszeń i wspomnień najbliższych osób, które odeszły. Patrycja w tym roku przeżywa piątą rocznicę śmierci taty. Jej mama kupiła 20 dużych zniczy na grób, co wywołało niemałe oburzenie u 38-latki.
Za dużo zniczy?
Patrycja próbowała rozmawiać z mamą i dowiedzieć się, dlaczego nie mogą kupić ładnego, większego znicza. Zdaniem 38-latki 20 zniczy nie będzie wyglądać elegancko i będzie sprawiać wrażenie chaosu.
Spytałam mamę, dlaczego to robi, na co usłyszałam, że mojemu ojcu się należy i zasługuje na wszystko, co najlepsze. Ja oczywiście w to nie wątpię, ale wydaje mi się, że to przesada, żeby grób wyglądał jak stragan przed cmentarzem
"Co postawisz za rok?!" - spytała córka mamę
Mama Patrycji odbiera propozycje córki jako atak. Młoda kobieta jest bezradna i wydaje jej się, że dużo namieszały jej mamie sąsiadki, które co roku ścigają się w tym, która więcej postawi na grobie.
Ja rozumiem, że dla mamy to naprawdę wiele znaczy, ale dlaczego próbuje robić z grobu mojego ojca taki bazar?! Ja już nie wiem, jak mam z nią o tym rozmawiać, żeby jej urazić i przy okazji doprowadzić do sytuacji, że autentycznie w tym dniu nie stało na grobie 20 zniczy!! Kto tak w ogóle robi?!
Kilkadziesiąt zniczy na grobie to przesada?