"Szkolny plecak mojej córki waży prawie 8 kg. Jestem przerażona, że dźwiga takie ciężary!"

"Postawiłam plecak na wadze i zamarła. Czy to jest normalne?!"- pyta mama

Martyna jest zmartwiona tym, że jej 10-letnia córka z roku na rok ma coraz cięższy plecak. Każdy rodzic zdaje sobie sprawę z tego, że w tornistrze lądują nie tylko zeszyty i książki, ale także jedzenie, picie i wiele innych rzeczy.

Z mężem pewnego dnia żartowaliśmy, że plecak Mai jest tak ciężki, że pewnie waży ponad 5 kg. Sięgnęliśmy po wagę i byliśmy w szoku! Tornister naszej 10-latki ważył (spakowany rano) prawie 8 kg! Nie mogliśmy w to uwierzyć.

zdjęcie ilustrujące/canva

Co skrywa szkolny tornister?

Martyna zaczęła wymieniać, co jej córka nosi w plecaku i z mężem doszła do tego, że nie ma tam rzeczy, które są niepotrzebne.

Mimo że są szafki w szkole, to Maja i tak nosi niektóre książki, do tego zeszyty, pomoce naukowe, bidon, pojemnik na jedzenie, ubrania na w-f i jakieś inne rzeczy, które razem z plecakiem ważyły prawie 8 kg! Maja nie chce też zostawiać rzeczy w szafce, bo dzieli ją z koleżanką, której zapach nie podoba się naszej córce i dlatego codziennie nosi ze sobą buty na zmianę...

Ile ważą plecaki Waszych dzieci?! Czy macie jakiś pomysł, jak pomóc dzieciom w tym, aby tyle nie dźwigały? Co sądzicie o wózkach?