"Bogatszy sąsiad z mojego bloku oszalał. Zakazuje używać perfum, bo jego zdaniem czuć, że są tanie!"

"Bogatszy sąsiad z mojego bloku oszalał. Zakazuje używać perfum, bo jego zdaniem czuć, że są tanie!"

"Bogatszy sąsiad z mojego bloku oszalał. Zakazuje używać perfum, bo jego zdaniem czuć, że są tanie!"

archiwum prywatne

Ciężko żyje się w bloku, gdy trafia się na niezbyt sympatycznych sąsiadów. Magda z Wrocławia coś o tym wie! Podzieliła się z nami historią, w której główną rolę odgrywa jej "specyficzny" sąsiad.

Reklama

"Pan na włościach" - mówią o nim sąsiedzi

Magda wyznaje, że bała się wprowadzić do bloku, bo nie chciała mieć do czynienia z "nowobogackimi" ludźmi. Wolała starszych sąsiadów, którzy mieszkali w kamienicy, ale mąż nalegał na zmianę.

Wiedziałam, że tak będzie. Czułam w kościach, że blok to nie będzie dobry wybór. No i jakbym wykrakała. Trafił nam się sąsiad, który wszystkich uważa za gorszych od siebie...

zapisana kartka archiwum prywatne

Śmierdzą mu perfumy

Sąsiad z ostatniego piętra codziennie korzysta z windy i zdaniem Moniki poczuł się jak pan na włościach, który ma prawo i obowiązek zwracać ludziom uwagę, gdy coś mu nie pasuje. Oberwało się tym, którzy... używają perfum!

To już było przegięcie. Znalazłam kartkę przyklejoną na naszym piętrze i na każdym innym! Ten furiat domagał się tego, aby nie używać perfum. Przecież to jest absurd...

15 najprzystojniejszych mężczyzn w polskim show-biznesie! Który z nich to największe ciacho?! Filip Bobek
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama