Znany komentator sportowy, Karol Stopa, w przerwie podczas meczu tenisa na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio był przekonany, że wyłączył mikrofon i zaliczył spektakularną wpadkę! To nagranie jest hitem sieci! Uwaga, wulgaryzmy!
Igrzyska Olimpijskie w Tokio - mecz tenisa, komentator, Eurosport, włączony mikrofon, wpadka
Właśnie trwają Igrzyska Olimpijskie w Tokio, a jedną z dyscyplin, która dostarcza widzom sporo emocji jest tenis.
Polska reprezentantka, Iga Świątek, która zdobyła sławę dzięki wygraniu prestiżowego turnieju Rolanda Garrosa, niestety w poniedziałek odpadła z Igrzysk. 20-latka ogromnie przeżyła przegraną z Paulą Badosą i płakała tuż po spotkaniu, co można zobaczyć na Eurosport.com.
Emocji nie powstrzymał także wieloletni komentator turniejów tenisowych, Karol Stopa. Mężczyzna w poniedziałek komentował dla Eurosportu mecze II rundy turnieju kobiecego, a konkretniej spotkanie Aryny Sabalenki z Donną Vekić.
Podczas przerwy między gemami komentator był przekonany, że wyłączył mikrofon! To właśnie wtedy podzielił się z realizatorem transmisji bardzo soczystymi uwagami, a wszystko to poszło w eter!
Karol Stopa komentował Igrzyska z niezwykłymi emocjami i nie skąpił licznych wulgaryzmów, które jego wypowiedź tylko uwiarygodniały i ubarwiały!
Jedyny, jedyny dzisiaj mecz, w którym się cokolwiek dzieje, bo wszystkie spotkania, k**wa, zakończone 1:0, 1:1... Oni po prostu ch*j kładą... W tych warunkach, Sabalenko to k**wa przep****oli, ponieważ ona absurdalną ilość błędów popełniła. Podejrzewam, że to zatrzymywanie się piłki, jest dla niej k**wa koszmarem - mówił.
Gdyby tego było mało, Stopa naśladował dźwięki wydawane przez umęczoną Sabalenkę.
Eeee eeee eee [dźwięki sapania] - tworzył onomatopeję.
Stopa zdobył się jeszcze na drobną reminescencję.
Pamiętasz, kiedyś zrobili w Azji ten turniej? K**wa Radwańska wygrała dlatego. J**ane tempo jej pasowało i te piłki stawały dęba - mówił o nawierzchni na kortach w Tokio.
Jednak prawdziwe złoto w tym nagraniu to moment, gdy komentator zorientował się, że jego soczyste wiązanki idą w eter. Gdy ktoś próbował mu zwrócić na to uwagę, początkowo próbował go wygonić.
Wyjdź, wyjdź! A to...? Co jest....? To...? A to było wyłączone, Jacek? No przecież migało kurczę pieczone... - zakończył.
Nagranie z wpadką Karola Stopy ukazało się na profilu na Twitterze Jakuba Kucharczyka i z miejsca zdobyło Internet!
Karol Stopa konkurs na komentatora roku wygrywa w przedbiegach :) - napisał.
Koniecznie posłuchaj! To najśmieszniejsze, co dziś usłyszysz :D
Karol Stopa konkurs na komentatora roku wygrywa w przedbiegach :) pic.twitter.com/US7hO0GiIn
— Jakub Kucharczuk (@KuchKuba) July 26, 2021
Komentarze internautów o wpadce Karola Stopy
Wpadka Karola Stopy stała się hitem sieci! Wpadkę udostępnił także fanpage "Tygodnika Nie" z podpisem:
DLA TAKICH CHWIL OGLĄDAM SPORT!
Większość internautów jest zachwycona autentycznością komentatora! Twierdzą, że chcieliby takich emocjonalnych, prawdziwych komentarzy słuchać na co dzień podczas meczu, a nie tylko od święta, gdy wypłynie jakaś wpadka!
Koleś jest tak naprawdę mega kompetentny i nie wiem, o co chodzi. Zdarzyło się rzucić mięsem, ale widać nawet w takich chwilach, że typ wie absolutnie, o czym mówi i komentarz był na temat.
Mimo tych kilku wulgaryzmów i tak nadal jest to lepszy komentarz niż na TVP.
Dla takiego komentującego mogłabym oglądać nawet mistrzostwa w szachach!
Chwyta za serce, prawdziwy soczysty komentarz wart znacznie więcej niż usypiające dialogi ekspertów. Dla takich komentarzy warto oglądać nawet wyścig ślimaków!
Top 10 Sławne Ostatnie Słowa, nr 12: "No przecież migało kurczę pieczone" - pisali na Facebooku "Tygodnika Nie".
Który cytat z tego nagrania jest twoim zdaniem najlepszy? ;)
Zobacz w galerii, jak Iga Świątek wyglądała w wieczorowej sukni i w wieczorowym makijażu na Gali Mistrzów Sportu.