Szokujące zachowanie dziecka w galerii handlowej. Rodzicom to kompletnie nie przeszkadzało!

Szokujące zachowanie dziecka w galerii handlowej. Rodzicom to kompletnie nie przeszkadzało!

Szokujące zachowanie dziecka w galerii handlowej. Rodzicom to kompletnie nie przeszkadzało!

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Milena z Krakowa była oburzona, gdy w czasie zakupów w galerii handlowej była świadkiem bardzo dziwnego zachowania małego chłopca. Według 24-latki dziecko mogło mieć około 8 lat, ale nie umiało w ogóle dostosować się do tego, że jest w przestrzeni publicznej. Jednak najgorsze dla studentki było to, że rodzice kompletnie nie zwracali na to uwagi. Czy tak powinno być?

Reklama

"Każdemu może się zdarzyć"

Na początku Milena nie zwracała jakoś szczególnie uwagi na to, jak zachowuje się chłopiec, ale po kilku minutach zaczęła się irytować. Wszystko zaczęło się od tego, gdy czekała w kolejce po loda. Dziecko z rodzicami i młodszą siostrą stało w tej samej kolejce. W jednej chwili dało usłyszeć się... pierdnięcie. Rodzice się zaśmiali i chłopiec też.

Szczerze mówiąc, uznałam to jako "nieszczęśliwy wypadek" i nie zastanawiałam się jakoś nad tym. Nie mam dzieci, ale wydaje mi się, że każdemu maluchowi na pewno coś podobnego zdarzyło się niejeden raz. Niestety sprawa bardzo szybko nabrała tempa...

"To jest tylko dziecko!"

Dosłownie po minucie Milena znów usłyszała charakterystyczny dźwięk, a po chwili... beknięcie! Jakby tego było, po krótkim czasie znów pierdnięcie. Tego było dla niej zdecydowanie za dużo.

Nikt z kolejki nie śpieszył się do tego, aby zwrócić uwagę rodzicom. Uznałam w takim razie, że ja to zrobię. Odwróciłam się do całej rodziny i po prostu grzecznie powiedziałam, że chyba nie przystoi tak się zachowywać. Wiecie, co usłyszałam? Matka odparła do mnie, że to przecież tylko dziecko i żebym wyluzowała... Wyobrażacie sobie?

Te imiona należą do wybitnie zdolnych dzieci. Czy jest wśród nich imię Twojego dziecka?
Źródło: unsplash
Reklama
Reklama