"Mąż podarował mi prezent na urodziny. Gdy go otworzyłam, pękło mi serce! Jak on mógł?!"

"Mąż podarował mi prezent na urodziny. Gdy go otworzyłam, pękło mi serce! Jak on mógł?!"

"Mąż podarował mi prezent na urodziny. Gdy go otworzyłam, pękło mi serce! Jak on mógł?!"

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Każda kobieta pragnie być atrakcyjna w oczach swojego partnera. Zwłaszcza po 5, 10 czy 20 latach trwania związku. Beata myślała, że mimo upływu lat, wciąż podoba się swojemu ukochanemu. Niestety prawda okazała się być zupełnie inna! 

Reklama

Karnet na siłownię jako prezent

Otrzymaliśmy wiadomość od Beaty, która postanowiła podzielić się z nami swoją historią. Z okazji urodzin kobieta otrzymała od męża dość nietypowy prezent. Niestety zamiast radości były łzy.

Wydawało mi się, że po 8 latach małżeństwa wciąż podobam się swojemu mężowi. Jak bardzo się myliłam! Kilka dni temu obchodziłam 34. urodziny. Dziś wspominam ten dzień jako jeden z najgorszych w moim życiu.

 

Otrzymałam od męża dość nietypowy prezent - karnet na siłownię. Byłam w szoku! Nie wiedziałam, co o tym myśleć! Zapytałam wprost, dlaczego kupił mi karnet na siłownię. Jego odpowiedź mnie załamała!

"Nie jesteś już atrakcyjna"

Gdy Beata otworzyła swój prezent na urodziny, zrobiło jej się bardzo przykro. Nie spodziewała się, że w oczach męża już nie jest atrakcyjną kobietą.

Lubię swoje ciało. Co prawda, nie mam już tej figury co dawniej, ale nie jestem otyła. Byłam pewna, że mężowi wciąż się podobam. Myliłam się! Gdy zapytałam, dlaczego kupił mi karnet na siłownię, powiedział, że nie jestem już atrakcyjna i powinnam zacząć ćwiczyć.

 

Zrobiło mi się bardzo przykro. Popłakałam się! Kto chciałby usłyszeć takie słowa w swoje urodziny? I to jeszcze od najbliższej osoby... Czy on mnie wgl jeszcze kocha?

Czy to był trafiony prezent? Co o tym sądzisz?

Jej fryzura robi furorę w sieci! Czy właśnie tak wygląda współczesna Roszpunka?
Źródło: www.instagram.com/kateno4eklala/
Reklama
Reklama