"To czysta głupota, żeby pozwalać dzieciom na kąpiele w fontannach miejskich. Grzybico witaj!"

"To czysta głupota, żeby pozwalać dzieciom na kąpiele w fontannach miejskich. Grzybico witaj!"

"To czysta głupota, żeby pozwalać dzieciom na kąpiele w fontannach miejskich. Grzybico witaj!"

Zdjęcie ilustracyjne/Canva

Lato w pełni. Upały są nieznośnie i od kilku dni w naszym kraju żar leje się z nieba. Lekarze apelują, aby między 11:00 a 15:00 nie wychodzić z domu, jeśli nie ma takiej potrzeby. Ania z Łodzi, która około godziny 16 odbiera córkę ze szkoły, zauważyła coś, co mocno ją zaniepokoiło i postanowiła się tym podzielić.

Reklama

Dzieci kąpiące się w miejskich fontannach

Ania zwróciła uwagę na problem, który pojawia się od lat blisko jej miejsca zamieszkania. Gdy tylko zrobi się ciepło, dzieci kąpią się w miejskich fontannach. Jej zdaniem to nie przyniesie nic dobrego.

Ja się pytam, gdzie są rodzice tych dzieci?! Kilka dni temu zwróciłam jednej dziewczynce uwagę, że biega boso (!) w środku tej fontanny i bawi się z koleżanką w to, która z nich więcej "złapie" wody do ust. Przypominam, że jest to fontanna w środku parku, w którym regularnie chodzą psy i bezdomni.

Szukałam wzrokiem rodzica tej dziewczynki i udało mi się zlokalizować młodą kobietę, która paliła papierosa na ławce przy fontannie. Zapytałam o to, czy nie przeszkadza jej to, co robi jej dziecko. Na początku nie zrozumiała, dlatego szybko jej to wyjaśniłam, na co ona zaczęła na mnie krzyczeć, że chyba nie mam dzieci i nie rozumiem tego, że maluchy muszą się bawić, a nie siedzieć pod kloszem...

"To czysta głupota, żeby pozwalać dzieciom na taką kąpiel!"

Ania jednak nie dawała za wygraną i próbowała dalej rozmawiać z kobietą. Chciała przeprowadzić z nią kulturalną rozmowę i zwrócić uwagę na problem.

Widziałam, że nie przemawiał do niej argument z grzybicą stóp czy innymi patogenami, dlatego spróbowałam z innej strony. Zwróciłam uwagę na to, że w tym parku wieczorami schodzi się dużo osób i rzuca butelki gdzie popadnie. Zapytałam, czy nie boi się, że np. szkło może wbić się w stopę jej córki. Co usłyszałam? Że to nie mój problem, a poza tym jej córka od trzech lat tu się bawi i nigdy nic się nie stało... Ręce mi opadły. Naprawdę tylko ja się przejmuję tym, co skrywają takie fontanny?

20 zabawnych i szczerych ilustracji pokazujących, jak to jest mieć dzieci. Sama prawda!
Źródło: instagram.com/nathaliejomard
Reklama
Reklama