Ciąża zmienia kobiece spojrzenie na świat. W większości przypadków po prostu się łagodnieje, podchodzi do życia bardziej emocjonalnie niż do tej pory. Jednak w przypadku Marity z Warszawy sprawa ma się trochę inaczej. Kobieta zaszła w ciążę, ponieważ prosił ją o to mąż. Ona wolała ścieżkę kariery i nadal uważa, że to jedyna słuszna dla niej droga.
""Po porodzie wrócę do pracy po 2 tygodniach"
31-latka uważa, że na dzieci miałaby jeszcze czas, ale nie chciało jej się dłużej słuchać męża, który od dobrych czterech lata nalegał na powiększenie rodziny. Kobieta zgodziła się, ale na swoich warunkach.
Zgodziłam się na tę ciążę, bo Jankowi bardzo zależało, a ja kocham tak bardzo, że chciałam go uszczęśliwić. Jedynym warunkiem było to, że tuż po porodzie wracam do pracy. Firma, w której pracuję, beze mnie sobie nie poradzi. Pracuję cały czas, a jestem w piątym miesiącu ciąży. Szczerze mówiąc, chciałabym pracować do ostatniego dnia przed porodem. Nie wyobrażam sobie siedzieć w domu i nic nie robić
"Nie będę kisić się w domu. Mamy inne czasy!"
Przyszła mama zapewnia, że nie będzie siedzieć z dzieckiem w domu, bo uważa, że to uwstecznia i sprawia, że kobieta przestaje o siebie dbać.
No ja znam te historie kobiet, które po porodzie miały zostać na macierzyńskim kilka miesięcy, a zrobiło się pięć lat. Ja na pewno nie będę kisić się w domu. Mamy inne czasy! Już rozglądam się za opiekunką, która będzie ze mną od razu po porodzie i będzie zajmować się dzieckiem. Ja chcę szybko wrócić do pracy i żyć normalnie
Jak długo byłyście na macierzyńskim?
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
